Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI P 451/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie z 2016-07-21

Sygn. akt VI P 451/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 lipca 2016 r.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w W. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Iwona Dzięgielewska

Protokolant:

protokolant sądowy Łukasz Michaluk

po rozpoznaniu w dniu 21 lipca 2016 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa Suisse (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko A. W.

o odszkodowanie z tytułu szkody wyrządzonej pracodawcy

I.  powództwo oddala;

II.  zasądza od powoda Suisse (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz pozwanej A. W. kwotę 270 zł (dwieście siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt: VI P 451/15

UZASADNIENIE

W dniu 2 grudnia 2015 roku (data prezentaty) Suisse (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. wniosła pozew przeciwko A. W. o zasądzenie kwoty 1452,80 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem odszkodowania wynikającego z odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (pozew k. 1).

W uzasadnieniu wskazała, iż pozwana była pracownikiem powódki zatrudnionym na stanowisku dyrektora działu administracji i kadr w okresie od 1 czerwca 2015 roku do dnia 18 listopada 2015 roku. W dniu 17 sierpnia 2015 roku pozwana w trakcie spotkania zarządu otrzymała pilne polecenie służbowe od M. L. – prokurenta, polegające na przeprowadzeniu na rynku usług medycznych analizy porównawczej cen usług medycznych w zakresie medycyny pracy i wyszukania podmiotów świadczących usługi lekarza medycyny pracy w niższych cenach rynkowych niż dotychczas ponoszonych przez powódkę. Pozwana nie wykonała ww. polecenie służbowego, co potwierdziła e-mailem adresowanym do M. L. z dnia 6 listopada 2015 roku. Efektem zaniechania działania pozwanej w tym zakresie było poniesienie przez powódkę wysokich, nierynkowych stawek za usługi medyczne, a konkretnie za badania lekarza medycyny pracy i inne badania profilaktyczne. Powódka o zaistniałej sytuacji dowiedziała się w dniu 2 listopada 2015 roku. Wskutek niewykonania przez pozwaną polecenia służbowego powód poniósł wbrew swojej woli rzeczywistą szkodę majątkową, która na dzień złożenia pozwu wynosi 1452,80 zł. Wskazana kwota stanowi różnicę pomiędzy wcześniej ponoszonymi przez powódkę kosztami badań lekarskich pracowników, wynikających z zawartej przez powoda umowy nr (...) z dnia 20 sierpnia 2013 roku z (...), a podpisaną przez powódkę nową umową o udzielenie świadczeń zdrowotnych na rzecz zakładu pracy powódki z dnia 9 listopada 2015 roku, gdzie różnica w cenie usług medycznych wynosi około 50 %. Szkoda w majątku powódki jest bezpośrednim następstwem zaniechania pozwanej w realizacji przez nią polecenia służbowego, wynikającego z łączącego strony stosunku pracy. Gdyby pozwana wykonała polecenie służbowe, powódka uniknęłaby wysokich kosztów tych badań, co jak się okazuje, w świetle wyliczonych i przedstawionych przez powódkę kosztów badań lekarskich na podstawie współpracy nawiązanej z nową placówką medyczną w porównaniu do dotychczas poniesionych kosztów, jest bezdyskusyjne (pozew k. 1-4).

W odpowiedzi na pozew z dnia 12 stycznia 2016 roku (data prezentaty) pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódka na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwana podniosła również zarzut sprzeczności powództwa z zasadami współżycia społecznego (odpowiedź na pozew k. 56-57).

W uzasadnieniu wskazała, iż M. L. zwrócił się do niej z prośbą o wyszukanie tańszych ofert usług medycznych po spotkaniu mającym miejsce 17 sierpnia 2015 roku, w trakcie przechodzenia przez gabinet. W dniu miała miejsce również przeprowadzka powódki do innej siedziby, której towarzyszyły takie czynności jak rozstawianie sprzętu, sprzątanie pokoi itp. Jest więc całkowicie zrozumiałe, iż przekazane w biegu polecenie wyszukania tańszych ofert usług medycznych mogło zostać przez pozwaną zapomniane. Wydane polecenie nie było pilne, a pozwanej nie można zarzucić winy i bezprawności jej działania, a wykazanie tych przesłanek jest niezbędne dla ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej pracownika wobec pracodawcy. Roszczenie powódki jest niezgodne również z zasadami współżycia społecznego (art. 8 k.p.), bowiem kwestia rzekomo wyrządzonej powódce szkody w związku z cenami usług medycznych była wyłącznie pretekstem do wypowiedzenia powódce umowy o pracę, co miało miejsce w listopadzie 2015 roku. Ewentualna szkoda, którą poniosła powódka nie była rzeczywista a jedynie potencjalna. Trudno bowiem uznać, że powódka poniosła rzeczywistą szkodę na skutek wykonania na jego rzecz zleconej przez niego usługi, za cenę wcześniej ustaloną i odpowiadającą rynkowemu poziomowi tego rodzaju cen (odpowiedź na pozew k. 58-60).

W dalszym toku procesu strony podtrzymały swoje stanowiska w niezmienionym kształcie (protokół k. 139).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

A. W. była zatrudniona w Suisse (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na podstawie umowy na czas nieokreślony z dnia 1 czerwca 2015 roku na stanowisku dyrektora działu administracji i kadr w pełnym wymiarze czasu pracy z miesięcznym wynagrodzeniem zasadniczym w wysokości 3 400 zł brutto (umowa k. 11-12).

Do zakresu obowiązków pozwanej należało m.in.: koordynacja działów firmy w oparciu o działanie systemu (...); nadzór nad realizacją procedur przez dział windykacji oraz dział handlowy; rekrutacja pracowników; przygotowanie i przeprowadzanie szkoleń dla pracowników; współtworzenie systemu motywacji i wynagradzania pracowników; współuczestnictwo w zarządzaniu i podejmowaniu kluczowych decyzji w firmie; uczestnictwo w zebraniach zarządu firmy (umowa k. 11-12).

Członkowie zarządu oraz kadra menadżerska, w tym dyrektorzy działów spółki gromadzą się na cotygodniowych spotkaniach. Podczas spotkań omawiane są bieżące sprawy i problemy grupy. Każda z osób biorących udział w spotkaniach jest odpowiedzialna za konkretne zadania. Z posiedzeń nie są spisywane protokoły, lecz uczestnicy we własnym zakresie sporządzają notatki dotyczące własnej pracy, działów, za które są odpowiedzialni i pracy podporządkowanych sobie pracowników (zeznania A. K. k. 113-114 – e-protokół (...):16:17-00:36:46; zeznania M. L. k. 132-133 – e-protokół (...):08:12-00:30:45)

W dniu 17 sierpnia 2015 roku podczas jednego z takich spotkań M. L. – prokurent spółki, przekazał pozwanej polecenie przeprowadzenia na rynku usług medycznych analizy porównawczej cen usług medycznych w zakresie medycyny pracy i wyszukanie podmiotów świadczących usługi lekarza medycyny pracy w preferencyjnych dla powódki cenach rynkowych. W tym okresie powódkę łączyła umowa nr (...) zawarta w dniu 20 sierpnia 2013 roku z (...) w O. o wykonywanie świadczeń zdrowotnych, m. in. przeprowadzanie badań przez lekarza medycyny pracy. Zgodnie z cennikiem usług dołączonym do umowy, koszt konsultacji lekarza medycyny pracy wraz z wydaniem orzeczenia wynosił 90 zł za jednego pacjenta, a za konsultację okulistyczną 100 zł. Całkowity koszt badania wstępnego jednego pracownika spółki wynosił zatem 190 zł. W ocenie powódki był to zbyt wysoki koszt, bowiem spółka zatrudniała coraz to więcej pracowników i dlatego konieczne było przedsięwzięcie działań mogących zmniejszyć ponoszone wydatki. Jednym z takich działań miała być zmiana podmiotu świadczącego usługi medycyny pracy dla pracodawcy (zeznania M. L. k. 132-133 – e-protokół (...):08:12-00:30:45; zeznania A. K. k. 113-114 – e-protokół (...):16:17-00:36:46; zeznania J. M. k. 133-134 – e-protokół (...):30:45-00:57:33; umowa k. 29-31; cennik k. 32).

Pozwana zapomniała o wydanym jej poleceniu i go nie zrealizowała. Dopiero w korespondencji e-mailowej z dnia 4 listopada 2015 roku M. L. przypomniał pozwanej o wyszukaniu ofert na świadczenie usług medycznych lekarza medycyny pracy (zeznania pozwanej k. 134-135 – e-protokół (...):05:55-01:26:12; e-mail k. 16).

M. L. sam zdecydował się na wyszukanie ofert placówek medycznych. W rezultacie w dniu 9 listopada 2015 roku spółka podpisała umowę z Centrum Medyczne (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. o udzielanie świadczeń zdrowotnych na rzecz zakładu pracy i pracowników. Zgodnie z załączonym do umowy cennikiem usług, konsultacja lekarza medycyny pracy i konsultacja lekarza okulisty wynosiła 80 zł, czyli całkowity koszt badania pracownika stanowił kwotę 160 zł (zeznania M. L. k. 132-133 – e-protokół (...):08:12-00:30:45; umowa k. 17-19; cennik k. 23-26).

W okresie od września do listopada 2015 roku powódka skierowała na badania medycyny pracy 16 pracowników. Za przeprowadzenie badań lekarskich wskazanych pracowników w placówce (...) w O. powódka poniosła łączny koszt 3 040 zł (faktury k. 40-42).

W dniu 16 listopada 2015 roku rozwiązano z pozwaną umowę o pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (rozwiązanie k. 14).

Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie wyżej wskazanych dokumentów zgromadzonych w aktach sądowych oraz aktach sprawy dołączonej VI P 446/15 w zakresie opisanym wyżej z przywołaniem odpowiednich kart akt sprawy i na podstawie zeznań świadków: M. L. k. 132-133 – e-protokół (...):08:12-00:30:45, A. K. k. 113-114 – e-protokół (...):16:17-00:36:46, J. M. k. 133-134 – e-protokół (...):30:45-00:57:33. Zeznania świadków były spójne, logiczne i korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Sąd dał wiarę ww. świadkom co do okoliczności wydania powódce polecenia wyszukania tańszych ofert placówek medycznych podczas spotkania zarządu w dniu 17 sierpnia 2015 roku.

Sąd dał wiarę zeznaniom pozwanej k. 134-135 – e-protokół (...):05:55-01:26:12 w zakresie w jakim korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanej w zakresie twierdzenia, iż polecenie służbowe wyszukania tańszych ofert podmiotów medycznych zostało wydane jej przez M. L. w trakcie przechodzenia przez pokój pozwanej, a przeprowadzka i ogólny chaos panujący w siedzibie spółki usprawiedliwiają niewykonanie przez nią polecenia pracodawcy.

Autentyczność i treść dokumentów stanowiących podstawę ustalenia stanu faktycznego, nie była kwestionowana przez żadną ze stron, toteż Sąd uznał je za pełnowartościowy materiał dowodowy.

Podkreślenia wymaga, że powyższy stan faktyczny w niniejszej sprawie nie był między stronami sporny w zakresie okoliczności istotnych dla jej rozstrzygnięcia, spór dotyczył jedynie okoliczności wydania pozwanej polecenia wyszukania ofert medycznych, a samego faktu wydania polecenia pozwana nie kwestionowała.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jako niezasadne nie zasługiwało na uwzględnienie.

Kodeks pracy określa trzy zasady odpowiedzialności materialnej pracownika. Jedną z nich jest odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną z winy nieumyślnej, której zasady normują przepisy art. 114-119 k.p.

Zgodnie z art. 114 k.p., pracownik, który wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych ze swej winy wyrządził pracodawcy szkodę, ponosi odpowiedzialność materialną według zasad określonych w przepisach art. 114 – 122 k.p.

Zatem, aby można było mówić o odpowiedzialności pracownika, zgodnie z art. 114 k.p. powinny zostać łącznie spełnione następujące przesłanki:

1) bezprawność zachowania pracownika, czyli niewykonanie lub nienależyte wykonanie obowiązków,

2) wina pracownika, która może być umyślna i nieumyślna. Prawomocne skazanie za przestępstwo umyślne wyłącza ustalenie, że sprawca działał nieumyślnie,

3) szkoda rozumiana jako uszczerbek w mieniu pracodawcy, który nastąpił wbrew jego woli,

4) adekwatny związek przyczynowy pomiędzy wadliwym działaniem lub zaniechaniem pracownika oraz powstałą szkodą.

Zgodnie z art. 116 k.p. pracodawca jest obowiązany wykazać okoliczności uzasadniające odpowiedzialność pracownika oraz wysokość powstałej szkody. Powyższy przepis określa zatem, iż to na pracodawcy spoczywa ciężar udowodnienia wszystkich ww. przesłanek.

Jak zważył Sąd Najwyższy w uchwale Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 29 grudnia 1975 r., sygn. akt: V PZP 13/75, LEX nr 12344 kodeks pracy wyczerpująco normuje odpowiedzialność materialną pracowników, ustanawiając podstawy tej odpowiedzialności odmiennie od podstaw przyjętych w kodeksie cywilnym. Pracownik ponosi materialną odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną zakładowi pracy na zasadzie winy. To na zakładzie pracy spoczywa ciężar wykazania, że szkoda powstała z winy pracownika. Pracodawca winien udowodnić, iż szkoda rzeczywiście nastąpiła, określić wysokość rzeczywistej straty, normalny związek przyczynowy między zachowaniem pracownika a powstałą stratą oraz tego, iż szkoda wynikła wskutek zawinionego działania lub zaniechania pracownika, który ją spowodował, nie wykonując określonych obowiązków pracowniczych lub wykonując je wadliwie.

W wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd ustalił, iż pozwana nie wykonała wydanego jej w dniu 17 sierpnia 2015 roku polecenia wyszukania tańszych ofert placówek medycznych świadczących usługi lekarza medycyny pracy. Pozwana sama przyznała, iż o tym poleceniu zapomniała, a zostało jej ono przypomniane dopiero przez M. L. w korespondencji mailowej w listopadzie 2015 roku. W ocenie Sądu podkreślenia wymaga fakt, iż pozwana w swoim zakresie obowiązków nie miała zapisanego wprost w umowie o pracę obowiązku polegającego na wyszukiwaniu ofert placówek medycznych czy wykonywania poleceń wyznaczonych przez pracodawcę. Niewykonanie lub nienależyte wykonanie obowiązków pracowniczych może być zarówno skutkiem zachowania się pracownika, jak i wynikać z przyczyn od pracownika niezależnych. Zachowanie pracownika ocenimy jako bezprawne, gdy narusza on jakikolwiek obowiązek wypływający z umowy o pracę (lub innego aktu kreującego stosunek pracy - art. 2 k.p.), przepisów prawa pracy, zarządzeń, poleceń przełożonych, a nawet ze wskazań wiedzy i metod wykonywania pracy (technologii), czy wreszcie z zasad współżycia społecznego.

Pracownik ponosi odpowiedzialność na podstawie przepisów kodeksu pracy, jeżeli wyrządzenie szkody pracodawcy pozostaje w związku przyczynowym z wykonywaniem obowiązków pracowniczych. Pracownik ponosi odpowiedzialność tylko wówczas, gdy jego działanie lub zaniechanie było zawinione. Zakres odpowiedzialności pracownika jest zróżnicowany w zależności od tego, czy wina pracownika była umyślna, czy nieumyślna. Pracownik odpowiada w pełnej wysokości za szkodę wyrządzoną pracodawcy umyślnie i w ograniczonej wysokości za szkodę wyrządzoną pracodawcy nieumyślnie (art. 122 kp).

Przekładając powyższe na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, że pozwana dopuściła się zaniechania zleconych jej czynności na skutek zapomnienia. W ocenie Sądu takie działanie pozwanej – niewykonanie obowiązków należy kwalifikować jako niedbalstwo, mającego postać winy nieumyślnej.

Jednak samo zakwalifikowanie działania pracownika jako bezprawnego i wyrządzonego z jego winy nie przesądza o odpowiedzialności pracownika. Przesłanką odpowiedzialności pracownika jest przede wszystkim wystąpienie szkody po stronie pracodawcy, spowodowanej działaniem pracownika pozostającym w związku z powstałą szkodą.

Kodeks pracy nie zawiera definicji szkody, ale powszechnie przyjmuje się, że jest to uszczerbek w mieniu pracodawcy, przejawiający się w różnicy między aktualną wartością majątku, a wartością, jaką posiadałby ten majątek, gdyby zdarzenie nie nastąpiło. Pojęcie szkody wykształciło prawo cywilne. W przepisach dotyczących odpowiedzialności materialnej chodzi o szkodę majątkową. Na podstawie art. 361 k.c. w zw. z art. 300 k.p. rozróżnia się stratę, jakiej doznaje pracodawca ( damnum emergens), oraz utracone korzyści, jakich mógł się spodziewać ( lucrum cessans). Rozróżnienie to ma wyjątkowe znaczenie w prawie pracy, w którym odpowiedzialność z winy nieumyślnej jest ograniczona do rzeczywistej straty (M. Gersdorf, Komentarz do art. 114 kodeksu pracy, LEX nr 460008). Ponadto podkreślenia wymaga, iż zgodnie z art. 115 k.p. pracownik ponosi odpowiedzialność za szkodę w granicach rzeczywistej straty poniesionej przez pracodawcę i tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego wynikła szkoda.

Jak wynika z orzecznictwa Sądu Najwyższego, z mocy art. 115 kodeksu pracy pracownik – w razie niewadliwego przypisania mu odpowiedzialności za szkodę nieumyślnie wyrządzoną pracodawcy wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych – ponosiłby pracowniczą odpowiedzialność odszkodowawczą tylko w granicach rzeczywistej straty zakładu pracy, ta zaś nie obejmuje spodziewanych korzyści, które zakład pracy mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. W odróżnieniu bowiem od odszkodowania cywilnego, które obejmuje stratę i utracony zysk osiągalny w razie niewyrządzenia szkody (art. 361 § 2 k.c.), pracownicze odszkodowanie w razie nieumyślnego wyrządzenia szkody nie przekracza wartości tego, co pracodawca posiadał i czego został pozbawiony z nieumyślnej winy pracownika ( vide wyrok SN z dnia 11 kwietnia 1975 roku, I PR 291/74, LEX nr 12341).

W ocenie Sądu żądanie przez powódkę kwoty w wysokości 1 452,80 zł, stanowiącej różnicę pomiędzy poniesioną przez powódkę kwotą za wykonane badania, a kwotą, jaką mogłaby ponieść, nie stanowi rzeczywistej straty poniesionej przez powódkę, lecz jedynie utracone korzyści w postaci możliwości skorzystania z usług podmiotu świadczącego usługi nieco tańsze, niż dotychczas wykonująca je placówka. Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie powódka nie poniosła rzeczywistej straty. Powódka wskazała, iż w okresie od wydania pozwanej polecenia, tj. od września do listopada 2015 roku skierowała na badania 16 pracowników i z tego tytułu poniosła koszt 3040 zł. W dniu 9 listopada 2015 roku zawarła umowę z placówką Centrum Medyczne (...) sp. z o.o. z siedzibą w P., która ponadto udzieliła spółce 38 % rabatu na wszystkie konsultacje lekarskie niezbędne do wydania orzeczenia lekarskiego. Powódka wskazywała, że gdyby pozwana zrealizowała polecenie służbowe, powódka poniosłaby koszt tych samych badań o około 50 % niższy. W ocenie Sądu taka argumentacja nie zasługuje na uwzględnienie. Wskazane przez powódkę wyliczenia mają charakter jedynie hipotetyczny. Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, iż w dniu 9 listopada 2015 roku powódka zawarła umowę z nową placówką medyczną, lecz pracodawca nie wykazał kiedy ta umowa weszła w życie. Zdaniem Sądu nie można przypuszczać, że na skutek wykonania przez pozwaną polecenia pracodawcy, powódka osiągnęłaby wskazane korzyści, które gwarantowała jej umowa zawarta z nową placówką. Nie wiadomo z jaką placówką zostałaby podpisana umowa i kiedy pracodawca zdecydowałby się na zmianę podmiotu świadczącego usługi medyczne. Polecenie wydano pozwanej w dniu 17 sierpnia 2015 roku, a dopiero, jak wynika z korespondencji e-mailowej, w listopadzie 2015 roku pracodawca upomniał się o rezultaty pracy pozwanej. Nie można uznać zatem, że polecenie znalezienia tańszych usług medycznych miało charakter pilnego, a niezrealizowanie go naraziło powódkę na duże straty. Ponadto pozwana miała jedynie wyszukać oferty placówek medycznych, a decyzja o zawarciu umowy z konkretnym podmiotem i tak w ostateczności należała do członków zarządu powódki. Stawki oferowane przez oba podmioty, z którymi umowy zawarła powódka były stawkami na poziomie rynkowym, różniące się między sobą o kilka procent, bez uwzględnienia indywidualnie przyznanych rabatów, które być może byłyby przyznane również przez poprzedni podmiot medyczny. Należy również podkreślić, iż powódka nie miała pewności, że cennik usług stanowiący załącznik do umowy z Centrum Medyczne (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. będzie obowiązywał w późniejszym okresie. O ile bowiem umowa z (...) w O. przewidywała, iż w relacjach między stronami zastosowanie miał cennik dołączony do umowy, zaś umowa z nową placówką wskazywała, że powódka miała płacić za usługi wg cennika stosowanego przez świadczeniodawcę w dacie wykonania danej usługi (§ 2 ust. 1 umowy). Zatem nie można określić, iż kwota 1 452,80 zł stanowi wysokość szkody rzeczywiście poniesionej przez pracodawcę. Obliczenie przez powódkę ww. kwoty miało oparcie w okolicznościach czysto hipotetycznych, co nie mieści się w granicach odpowiedzialności określonych w art. 115 k.p. Przepisy kodeksu pracy ograniczają odpowiedzialność pracownika za szkodę w postaci rzeczywistej straty, dlatego w ocenie Sądu brak jest podstaw do przypisania pozwanej odpowiedzialności za jej zaniechanie.

O kosztach postępowania Sąd orzekł zgodnie z ogólną regułą odpowiedzialności za wynik sprawy, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Sąd zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 270 zł obejmującą koszty zastępstwa procesowego, ustalone w oparciu o przepisy Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t. j. Dz. U. z 2013 r., poz. 461 ze zm.).

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Krystyna Kurek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi Północ w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Iwona Dzięgielewska
Data wytworzenia informacji: