IV K 1120/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie z 2017-11-28
Sygn. akt IV K 1120/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 listopada 2017 r.
Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Północ w Warszawie w IV Wydziale Karnym w składzie:
Przewodniczący: Agnieszka Kowalczyk
Protokolant: Agnieszka Kurzawska
przy udziale Prokuratora: Macieja Młynarczyka
po rozpoznaniu na rozprawie głównej w dniu: 26.05.2017r., 28.11.2017r.
sprawy: E. K.
córki L. i Z. z d. M.
ur. (...) w W.
oskarżonej o to, że:
W dniu 2 listopada 2013 roku w lokalu nr (...) w W. przy ul. (...) dokonała przywłaszczenia mienia w postaci: telewizora marki S. (...) o wartości 1000 zł, wieży wraz z dwoma głośnikami marki S. o wartości 350 zł oraz laptopa marki H. (...) o wartości 800 zł, gdzie łączna wartość strat wyniosła 2.150 zł na szkodę M. D.;
tj. o przestępstwo z art. 284 § 1 k.k.
orzeka:
I. Oskarżoną E. K. uznaje za winną zarzucanego jej czynu, ustalając, iż dokonała go w nieustalonej precyzyjnie dacie w okresie nie wcześniej niż od dnia 17 października 2013r. oraz nie później niż do dnia 02 listopada 2013r. i za to na podstawie art.284§1 k.k. skazuje ją, a na podstawie art.284§1 k.k. w zw. z art.37a k.k. wymierza jej karę grzywny 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 zł ( dziesięciu złotych);
II. Na podstawie art.46§2 k.k. orzeka wobec oskarżonej obowiązek zapłacenia na rzecz M. D. nawiązki w kwocie 1000 zł. ( jeden tysiąc złotych) ;
III. Zasądza od skarbu Państwa na rzecz adw. A. A. (1) kwotę 1.227,16 zł. ( jeden tysiąc dwieście dwadzieścia siedem złotych szesnaście groszy ) zawierającą należny podatek VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu;
IV. Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. E. G. kwotę– 1.239,84 zł ( jeden tysiąc dwieście trzydzieści dziewięć złotych i osiemdziesiąt cztery grosze) zawierającą należny podatek VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżycielowi posiłkowemu z urzędu;
V. Na podstawie art.624§1 k.p.k. zwalnia oskarżoną od ponoszenia kosztów procesu, przejmując je na rachunek Skarbu Państwa;
Sygn. akt IV K 1120/16
UZASADNIENIE
Na podstawie materiału dowodowego ujawnionego w toku rozprawy głównej sąd ustalił co następuje:
M. D. i A. D. w okresie styczeń- luty 2013r. wynajęli będąc parą mieszkanie w miejscowości Z. pod W. , gdzie zamieszkali wspólnie z bratem A. G. D.. W dniu 18 stycznia 2013 r. M. D. wraz z A. D. kupili do wynajętego mieszkania w sklepie (...) w Centrum Handlowym w M. telewizor marki S. (...) za kwotę 1.273,99 zł. W połowie lutego 2013 r. z w/w mieszkania wyprowadził się G. D.. Na przełomie lutego/marca 2013 r. M. D. i A. D. w sklepie (...) w Centrum Handlowym (...) w W. przy ul. (...) wspólnie zakupili sprzęt grający typu wieża marki S. wraz z głośnikami za kwotę ok. 600 zł. W dniu 21 marca 2013 r. M. D. i A. D. zwarli związek małżeński. W trakcie małżeństwa, na przełomie maja/czerwca 2013 r. zakupili także wspólnie w lombardzie używany laptop marki H. za kwotę ok. 990 zł. W okresie od początku kwietnia 2013 r. do dnia 15/16 października 2013 r. ( śmierci A. D.) małżonkowie zamieszkiwali wspólnie z matką A. D., E. K. i jej mężem A. K. (1) w lokalu nr.(...) przy ul. (...) w W.. W w/w lokalu M. D. i A. D. zajmowali jeden pokój, w którym znajdowały się ich rzeczy osobiste, w tym zakupiony uprzednio przez nich wspólnie sprzęt RTV tj. telewizor marki S. (...), laptop marki H. oraz sprzęt grający typu wieża marki S. wraz z głośnikami.
A. D. i M. D. nie mieli stałej pracy, pracowali jednak dorywczo, sprzedając kwiaty z czego utrzymywali się. Małżonkowie nie stronili od alkoholu, co było przyczyną konfliktów z pozostałymi domownikami. Z tego też powodu dzielnicowy P. B. założył w tej rodzinie niebieską kartę w związku z przemocą jakiej A. D. miała dopuścić się względem matki E. K..
A. D. zmarła w dniu 15 października 2013 r. w zajmowanym wspólnie z mężem M. D. pokoju, w mieszkaniu nr. (...) przy ul. (...) w W.. Po śmierci żony M. D. został zmuszony z dnia na dzień do opuszczenia miejsca zamieszkania, został z w/w mieszkania wyrzucony przez matkę swojej zmarłej żony E. K., która obwiniała go o śmierć córki. M. D. po wyjściu z w/w mieszkania nie zabierając z niego rzeczy, nie mając gdzie się udać zatrzymał się u kolegi pod adresem ul. (...) w W.. M. D. chciał nadal zamieszkiwać w dotychczas zajmowanym pokoju, w mieszkaniu nr. (...) przy ul. (...) w W. jednakże E. K. gdy przychodził po w/w adres, nie wpuszczała go do mieszkania, nie chciała go więcej widzieć, była rozżalona, obarczała go winą za śmierć jej córki. E. K. pomimo próśb M. D., nie chciała mu również wydać jego rzeczy osobistych, dokumentów oraz wspólnie zakupionego przez M. D. z A. D. sprzętu TV, które to rzeczy na dzień opuszczenia przedmiotowego mieszkania przez pokrzywdzonego nadal znajdowały się w uprzednio zajmowanym pokoju. O zaistniałej sytuacji tj. odmowie oddania rzeczy M. D. przez E. K. i nie wpuszczaniu go do mieszkania, które zajmował wspólnie ze zmarłą żoną, w/w opowiedział J. B. (1) ( ojcu zmarłej A. D. ) i jego obecnej żonie A. B. (1).
W październiku 2017 r., kilka dni po śmierci A. D., J. B. (1) wraz obecną małżonką A. B. (1), udali się do mieszkania E. K. po rzeczy na pogrzeb córki. Wówczas J. B. (1) wraz z żoną próbowali wstawić się za M. D., prosząc E. K., aby pozwoliła mu mieszkać w dotąd zajmowanym pokoju, przynajmniej do pogrzebu córki, a także aby oddała mu jego rzeczy. E. K. oświadczyła im, że do mieszkania go nie wpuści, a rzeczy nie odda, bo musi spłacać rachunek za internet, z którego korzystali A. i M. D.. J. B. (1) oraz A. B. (1) byli w pokoju zajmowanym dotąd przez M. D. i zmarłą A. D. i szukając ubrań na pogrzeb córki widzieli sprzęt elektroniczny tj. telewizor, sprzęt grający, laptop znajdujący się w pokoju zajmowanym przez M. i A.. W/w pokoju, gdy przyszli po ubrania na pogrzeb córki, byli również obecni E. i A. K. (1).
Po pogrzebie A. D., w dniu 02 listopada 2013 r. M. D. po raz kolejny udał się tym razem wraz J. i A. B. (1) do mieszkania zajmowanego przez E. K. i jej męża A. K. (1). M. D. domagał się wówczas od E. K. zwrotu swoich rzeczy, w tym telewizora, sprzętu grającego, laptopa i teczki z dokumentami. E. K. wyprosiła go z mieszkania i oświadczyła, że jeśli chce coś odzyskać, niech skontaktuje się z dzielnicowym, wskazując jednocześnie, iż jego dokumenty oddała dzielnicowemu. M. D. skontaktował się z dzielnicowym P. B., celem uzyskania informacji, czy oskarżona faktycznie przekazała mu dokumentację dotyczącą zakupionego sprzętu, zgłaszając jednocześnie, że E. K. nie chce mu zwrócić jego sprzętu, który pozostawił w zajmowanym uprzednio pokoju w mieszkaniu nr (...) przy ul. (...) w W.. Funkcjonariusz Policji zaprzeczył aby uzyskał od E. K. w/w dokumentację. Tego samego dnia pokrzywdzony powrócił do przedmiotowego mieszkania w towarzystwie funkcjonariuszy Policji, gdzie oskarżona umożliwiła mu zabranie jedynie rzeczy osobistych. E. K. nie pozwoliła mu natomiast zabrać telewizora marki S. (...), laptopa, ani sprzętu grającego informując obecnych w mieszkaniu funkcjonariuszy Policji, że telewizor należał do jej zmarłej córki. Krzyczała przy tym, że jej córka nie żyje przez M. D., bo wspólnie z nią spożywał alkohol.
Po śmierci A. D. Prokuratura wyjaśniała przyczyny jej zgonu, w dniu 16.10.2013r. dokonano również oględzin mieszkania nr.(...) przy ul. (...) w W. tj. zajmowanego wspólnie z M. D. pokoju. W trakcie prowadzonych czynności sporządzono dokumentację fotograficzną na której utrwalono, iż w pokoju zajmowanym przez M. D. i A. D. znajduje się telewizor marki S. (...), laptop marki H. oraz sprzęt grający typu wieża i głośniki.
Jak ustalono w sprawie, telewizor marki S. (...) E. K. przeniosła do innego pokoju, natomiast z mieszkania zniknął pozostały sprzęt należący do M. D..
Z małżeństwa A. D. i M. D. nie było dzieci. Po śmierci A. D. nie było przeprowadzane postępowanie spadkowe. A. D. nie pozostawiła testamentu.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: częściowo wyjaśnień oskarżonej E. K. (k. 41, 104-106, 220, 390-392) oraz zeznań oskarżyciela posiłkowego M. D. (k. 2-4, k. 106-108), w całości zeznań świadka P. B. (k. 30, k. 219-220), częściowo zeznań świadków: A. B. (1) (k. 16, k. 188-190, 392-393), J. B. (1) (k. 19, k. 190-191, 394-395), G. B. (k. 27v-28v, 395-396), A. K. (1) (k.16 – 16v, 205-207, 396-398), kserokopii paragonu dotyczącego zakupu telewizora (k. 44), informacji z K. (k. 47, 74, 130, 209, 216, 325), opinii sądowo – psychiatrycznej (k. 92-93), dokumentacji lekarskiej (k. k. 114-120), opinii sądowo – psychiatrycznej (k. 128-129), informacji nadesłanej z US (k. 175-178), materiału poglądowego (k. 201-203), dokumentacji fotograficznej (k. 385-386), aktualnej informacji z K. (k. 412) oraz protokołu oględzin mieszkania znajdującego się w aktach sprawy 4 Ds. 527/14 (k. 10-12).
Oskarżona E. K., przesłuchana w toku postępowania przygotowawczego (k. 41), nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. W trakcie dochodzenia oskarżona potwierdziła, że M. D. jest mężem jej zmarłej córki A. D.. Zaprzeczyła aby przywłaszczyła telewizor (...) marki S., wieżę z głośnikami marki S. oraz laptopa marki H. (...). Jak wyjaśniła oskarżona, po pogrzebie córki, 2 listopada 2013 r. w godzinach wieczornych M. D. przyszedł do niej wraz z kilkoma kolegami oraz J. i A. B. (2) aby odebrać swoje rzeczy. W ocenie oskarżonej w/w osoby zachowywały się w sposób chamski i wulgarny w stosunku do niej. Nie pozwoliła im wejść do mieszkania, oświadczając, że M. D. będzie mógł wejść tylko z Policją. Jeszcze tego samego dnia M. D. przyszedł w asyście dwóch policjantów, wówczas wpuściła go wraz z policjantami. Jak podała oskarżona M. D. wszedł do pokoju, w którym mieszkał wraz z jej córką i spakował swoje rzeczy. Oskarżona wskazała, iż nie widziała co pakuje, a jedynie, że miał spakowane trzy torby. Jednocześnie podała, iż nie posiada wiedzy, czy w pokoju zajmowanym dotąd przez jej córkę i M. D. był laptop oraz wieża z głośnikami. Oskarżona podała, iż jak żyła jej córka nie wchodziła do tego pokoju, gdyż nie miała potrzeby, a pokój był zamykany na klucz. Po śmierci córki również nie wchodziła do pokoju córki, gdyż wejście do tego pokoju spowodowało by zbyt duże emocje związane ze śmiercią córki. Wyjaśniła ponadto, że laptop marki H. widziała ostatni raz w czerwcu lub lipcu 2013 r., później go nie widziała, zaś wieży nie widziała nigdy. Nie była również nigdy w posiadaniu dokumentów poświadczających zakup tych przedmiotów. Oskarżona wskazała również, że cztery tygodnie przed śmiercią A. D., M. D. wraz z jej córką spożywali alkohol i nie pracowali, dlatego przypuszcza, że mogli sprzedać wcześniej zakupione przedmioty. Wskazała ponadto, że telewizor marki S. zakupiła wraz z córką w Centrum Handlowym (...) w M. w styczniu 2013 r., co miało miejsce jeszcze przed ślubem jej córki z M. D.. E. K. wskazała, że to ona wyłożyła pieniądze na zakup telewizora, które otrzymała po śmierci swojej mamy Z. W. i posiada dowód jego zakupu. Zaprzeczyła jednocześnie aby jej córka i zięć dołożyli się do telewizora. Podała, że telewizor znajduje się obecnie w jej mieszkaniu na ul. (...) w W. i stanowi jej własność. W ocenie oskarżonej, pokrzywdzony mści się na niej za to, że po śmierci jej córki nie pozwoliła mu mieszkać w dotąd zajmowanym pokoju, a jeszcze za jej życia dzwoniła na Izbę Wytrzeźwień i wtedy zabierano tam jego i A. D. (k. 41).
Oskarżona E. K. przesłuchana w toku postępowania sądowego również nie przyznawała się do popełnienia zarzuconego jej czynu i potwierdziła wyjaśnienia złożone na etapie dochodzenia, przyznając jednak, że to nie ona zakupiła telewizor marki S., a jedynie dołożyła się do zakupu w/w telewizora. Jak podała dała córce na zakup telewizora kwotę 400 zł, którą później córka jej oddała, w ten sposób, że dołożyła się do kosztów pogrzebu jej mamy. Podkreślając przy tym, iż w chwili gdy A. D. wręczała jej w/w kwotę, była w ciągu alkoholowym i dokładając się do kosztów pogrzebu nie sprecyzowała, że oddaje jej w ten sposób uprzednio pożyczone pieniądze. Dodała ponadto, że po śmierci córki nie było przeprowadzone postępowanie spadkowe, dlatego uważała, że telewizor należy do niej. W złożonych przed Sądem wyjaśnieniach, oskarżona podtrzymała nadto, iż 02 listopada 2013 r. przyszedł do niej M. D. wraz z A. i J. B. (1), wyprosiła go wówczas, a następnie wrócił wraz z funkcjonariuszami Policji. Wskazała, że J. B. (1) to jej były mąż, z którym rozwiodła się w związku ze stosowaną przez niego przemocą wobec jej osoby. W dniu 02 listopada 2013 r. M. D. wziął swoje rzeczy i zostawił klucze. Oskarżona wyjaśniła również, że jej córka nie mogła pić, była osobą chorą, a pomimo to wraz z pokrzywdzonym pili tak dużo, że nawet trzy razy w tygodniu odwożono ich do Izby Wytrzeźwień. Jak podała oskarżona, A. D. zmarła z uwagi na nadużywanie alkoholu, zapiła się. Podtrzymała, iż nie widziała nigdy w pokoju zajmowanym przez jej córkę i M. D. wieży z głośnikami. E. K. podała, że M. D. będąc w asyście Policji domagał się zwrotu laptopa, a ona pamiętała, że pokrzywdzony wraz z jej córką mieli dwa laptopy, ale nie wie, co się z nimi stało, ostatni raz widziała je w sierpniu lub we wrześniu 2013 r. Wskazała również, że spośród przedmiotów wskazanych w zarzucie w jej mieszkaniu znajduje się wyłącznie telewizor, nie ma laptopa ani wieży. Podała, że jej córka pracowała dorywczo, nie potrafiła powiedzieć, czy przed śmiercią wyprzedawała jakieś przedmioty (k. 104-106). W toku rozprawy głównej w dniu 08 kwietnia 2016 roku oskarżona wyjaśniała, iż powiedziała M. D., żeby w sprawie teczki, której się domaga i w której były także jej dokumenty, zgłosił się do dzielnicowego. Zaprzeczając przy tym, aby powiedziała mu, że dokumenty te przekazała dzielnicowemu (k.220).
E. K. przesłuchana ponownie w toku postępowania sądowego w dniu 26 maja 2017 r. konsekwentnie nie przyznawała się do zarzuconego jej czynu. Podtrzymała w całości wyjaśnienia, które złożyła uprzednio w sprawie oraz skorzystała z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Wyraziła jednocześnie gotowość do odpowiedzi na pytania wszystkich stron.
Odpowiadając na pytanie Prokuratora oskarżona wyjaśniała, iż M. D. domagał się wydania od niej teczki. Jednocześnie zaprzeczyła aby była w posiadaniu teczki M. D. z jego dokumentami, wskazując, że nigdy nie miała w ogóle takiej teczki. Jak podała oskarżona, córka miała teczkę z jej danymi, czyli z odpisem daty urodzenia, daty zawarcia ślubu, śmierci jej mamy i tę teczkę wzięła bo dotyczy jej. Nie posiadała natomiast żadnej żółtej teczki z dokumentami M. D..
Odpowiadając na pytania obrońcy powtórzyła wcześniej złożone wyjaśnienia, dodając, iż nie pamięta, czy M. D. żądał od niej wydania telewizora, wieży z głośnikami i laptopa. Uważała, że telewizor jest własnością mieszkania, nadto się dołożyła się 400 złotych do telewizora, który jej córka kupiła jeszcze przed ślubem. Dodała, że z mężem nie mieli laptopa w tamtym czasie. Jak wskazała, w tym okresie kiedy córka jeszcze żyła, mąż przynosił do domu z pracy taki stary laptop, żeby skonfigurować, uaktualnić autodatę, bo jest mechanikiem samochodowym. Ponadto oświadczyła, że jest w konflikcie z obecną żoną byłego męża, A. B. (1).
Odpowiadając na pytania Przewodniczącej podtrzymała, iż nie wchodziła do pokoju jak córka jeszcze żyła, nie wiedziała, czy tam znajdował się telewizor, wieża z głośnikami i laptop H. wskazując, iż zabroniono jej tam wchodzić. Potrzymała, iż od śmierci córki ten telewizor znajduje się cały czas w pokoju córki i M. D.. Uważała, że to są sprzęty w domu, do których też się dokładała. Myślała, że to jest na zasadzie, że to jest sprzęt domowy a nie M. D.. Nie widziała, czy w pokoju córki, po jej śmierci była wieża z głośnikami marki S.. Nie widziała, czy był laptop marki H.. Nie wchodziła tam przez dłuższy czas, w ogóle nie była w pokoju po śmierci córki. Do pokoju wchodził później jej mąż – A. K. (1), żeby sprzątać te wszystkie butelki. Następnie podała, że tylko na moment tam weszła, żeby zobaczyć w co ubrać córkę na pogrzeb. To było przed samym pogrzebem. Nie wchodziła do tego pokoju jak ciało córki zostało zabrane albowiem nie była w stanie. Zaprzeczyła aby była posiadaniu dokumentacji należącej do jej córki i M. D.. Natomiast paragon za zakup telewizora posiadała albowiem córka jej go dała, to go schowała. Wskazała, iż nie ma żadnego dokumentu, że dołożyła się 400 złotych.
Po okazaniu oskarżonej dokumentacji fotograficznej znajdującej się w aktach sprawy (k. 385-386) oskarżona oświadczyła, iż na zdjęciu oznaczonym nr 1 znajduje się mały pokój zajmowany przez córkę i jej męża. Na zdjęciu oskarżona widzi telewizor, po swojej prawej stronie, telewizor wisi na ścianie. Natomiast nie widzi innego sprzętu po prawej stronie, obok telewizora. Na zdjęciu oznaczonym nr 20 widzi laptop. Potwierdza, iż zdjęcie wykonane jest u córki w pokoju. Jednocześnie oświadczyła, iż nie wie co się stało z laptopem widocznym na zdjęciu nr 20. Na koniec dodała, iż nie widziała tego sprzętu obok telewizora. Nie wie co to jest za sprzęt stojący na komodzie, na której był laptop. Nie wie też co się stało ze sprzętem koloru srebrnego oraz z laptopem widocznym na zdjęciu numer 20.
Sąd zważył co następuje:
Wyjaśnienia oskarżonej E. K. (k. 41, 104-106, 220, 390-392) Sąd uwzględnił jedynie w części. Za wiarygodne Sąd uznał w szczególności wyjaśnienia oskarżonej co do okoliczności, iż po śmierci córki nie chciała aby oskarżyciel posiłkowy dalej mieszkał w dotychczas zajmowanym pokoju, potwierdzając, iż uważała że to oskarżyciel posiłkowy jest winny śmierci jej córki, albowiem razem z nim córka nadużywała alkoholu, którego ze względu na stan zdrowia, nie powinna spożywać. Ponadto na wiarę zasługują twierdzenia oskarżonej co do przebiegu wydarzeń jakie miały miejsce w dniu 2 listopada 2013r., kiedy to oskarżona nie chciała wpuścić M. D. do mieszkania, wskazując aby po swoje rzeczy przyszedł z Policją. Potwierdziła ponadto, iż oskarżyciel posiłkowy tego dnia przybył ponownie do jej mieszkania w towarzystwie funkcjonariuszy Policji i zabrał swoje rzeczy osobiste oraz zostawił klucze do mieszkania, a także iż tego dnia oskarżyciel posiłkowy domagał się zwrotu swojego sprzętu. Wyjaśnienia oskarżonej w powyższym zakresie Sąd ocenił jako wiarygodne albowiem korelowały z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym, w tym w szczególności z zeznaniami oskarżyciela posiłkowego, które w powiązaniu z częściowymi zeznaniami świadków A. B. (1), J. B. (2) i A. K. (1), tworzą jasny obraz przebiegu wydarzeń jaki miał miejsce po śmierci A. D.. Za zgodne z prawdą Sąd uznał także twierdzenia oskarżonej co do okoliczności, iż telewizor marki S. (...), po śmierci córki znajdował się w mieszkaniu zajmowanym przez nią i jej męża.
Za niewiarygodne Sąd uznał przede wszystkim twierdzenia oskarżonej, w których utrzymywała, iż w pokoju zajmowanym przez jej córkę i osk. posiłkowego po śmierci A. D.- nie znajdował się sprzętu w postaci wieży z głośnikami oraz laptopa marki H. (...), a także co do jej twierdzeń, iż po śmierci córki nie wchodziła do przedmiotowego pokoju i nie wynosiła z niego żadnego sprzętu należącego do pokrzywdzonego. Te twierdzenia oskarżonej nie tylko nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym i ujawnionym przez sąd, wiarygodnym materiale dowodowym, w szczególności w postaci zgodnych zeznań oskarżyciela posiłkowego oraz świadków J. B. (1) i A. B. (1), ale przede wszystkim są sprzeczne z dokumentacją fotograficzną sporządzoną podczas oględzin miejsca ujawnienia zwłok A. D. wykonaną w dniu 16.10.2013r. Z ujawnionych w toku postępowania dowodowego zdjęć oznaczonych nr 1 i nr 20 w sposób nie budzący wątpliwości wynika, iż w dacie oględzin miejsca ujawnienia zwłok A. D., w pokoju zajmowanym przez oskarżyciela posiłkowego znajdował się sprzęt w postaci wieży wraz z dwoma głośnikami marki S. oraz laptopa marki H. (...), a także telewizor (...). Fakt, iż w/w sprzęt znajdował się w pokoju zajmowanym przez zmarłą A. D. i M. D. także kilka dni po śmierci córki oskarżonej, zgodnie potwierdzili świadkowie J. B. (1) i A. B. (1), którzy przed pogrzebem A. D., udali się do mieszania oskarżonej po ubrania dla zmarłej. Wówczas w/w świadkowie potwierdzili, że w w/w pokoju znajdował się sprzęt grający, laptop oraz telewizor. Zatem twierdzenia oskarżonej, iż nie wie nic na temat w/w sprzętu nie znajdują racjonalnego wytłumaczenia, są nieudolna linia obrony, która w realiach przedmiotowej sprawy nie mogła się ostać. Za nieprawdziwe sąd przyjął również te twierdzenia oskarżonej, w których utrzymywała, iż telewizor marki S. (...) od początku stanowił jej własność. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonej były niespójne, co więcej oskarżona przedstawiła kilka wersji, które przeczyły sobie wzajemnie. Najpierw oskarżona twierdziła, iż przedmiotowy telewizor zakupiła wraz z córką z własnych pieniędzy. Następnie utrzymywała, że telewizor kupiła córka ze swoich pieniędzy, ona jedynie dołożyła do jego zakupu kwotę 400 zł, którą następnie córka jej zwróciła, dokładając się do kosztów związanych z pogrzebem babci. Ostateczne jednak uznała, iż sprzęt znajdujący się w domu, należy do domowników. W ocenie sądu oskarżona miała pełną świadomość, iż w w/w sprzęt stanowił własność jej córki i M. D., którzy zakupili planując wspólną przyszłość i wspólne zamieszkanie. Przy tym doskonale wiedziała na podstawie dokumentów jego zakupu, których wydania odmówiła oskarżycielowi, że telewizor marki S. (...) jej córka nabyła wspólnie z oskarżycielem posiłkowym, jeszcze przed ich ślubem. Jak wynika bowiem z całości materiału dowodowego w sprawie, A. i M. D. w zajmowanym pokoju trzymali przedmioty wyłącznie należące do nich. Ponadto jak sama oskarżona przyznała, A. i M. D. zawsze zamykali zajmowany przez nich pokój na klucz, tym samym nie chcieli, aby ktoś z domowników korzystał z ich rzeczy. Jednocześnie znajdujące się w aktach sprawy (k.385-386) zdjęcia w/w pokoju nie pozostawiają wątpliwości, iż znajdował się w nim również telewizor marki S. (...), czego zresztą sama oskarżona nie kwestionowała, wskazując iż w/w telewizor nadal się w przedmiotowym mieszkaniu znajduje. Jako niewiarygodne sąd uznał także twierdzenia oskarżonej, w zakresie w jakim wskazała, iż jedynie oświadczyła M. D., że w spawie dokumentów, które pozostawił w mieszkaniu ma się skontaktować z dzielnicowym, albowiem z treści zeznań oskarżyciela posiłkowego wynika, iż oskarżona poinformowała go, że wszelką dokumentację przekazała dzielnicowemu P. B.. Jednocześnie oskarżyciel posiłkowy, przekonany, że dzielnicowy jest w posiadaniu w/w dokumentacji skontaktował się z funkcjonariuszem P. B.. Wówczas funkcjonariusz Policji zaprzeczył aby taka sytuacja kiedykolwiek miała miejsce, nadto oświadczył, iż nigdy nie odbierał dokumentacji od osoby prywatnej, gdyż nie może tak postępować. Poinformował go ponadto o możliwościach prawnych związanych z odzyskaniem sprzętu. Tym samym także twierdzenia oskarżonej dotyczące teczki z dokumentami oskarżyciela posiłkowego są ze sobą sprzeczne. Raz oskarżona twierdziła, że nie była w posiadaniu jakiejkolwiek teczki z dokumentami M. D., a następnie oświadczyła, „iż w teczce, którą przekazał jej pokrzywdzony były tylko dokumenty, które pokrzywdzony składał wraz z jej zmarłą córką, aby otrzymać mieszkanie, była tam również książeczka mieszkaniowa”. Natomiast z relacji oskarżyciela posiłkowego wynika, iż dokumentacja związana z nabyciem przedmiotowego sprzętu złożona była w teczce, w której była też książeczka mieszkaniowa. Mając na uwadze fakt, iż to oskarżona przedłożyła paragon stanowiący dowód zakupu telewizora marki S. (...), jej twierdzenia iż nie posiadała dokumentacji oskarżyciela posiłkowego są nieprawdziwe. Z uwagi na powyższe okoliczności, tak złożone wyjaśnienia w wyżej opisanym zakresie, sąd uznał jedynie za przyjętą przez oskarżoną linie obrony.
Zeznania oskarżyciela posiłkowego M. D. (k. 2-4, k. 106-108) ujawnione w toku postępowania sadowego sąd ocenił jako wiarygodne. M. D. potwierdził, iż zajmował pokój wspólnie z A. D. w mieszkaniu zajmowanym przez oskarżoną i jej męża A. K. (1), w którym znajdował się sprzęt zakupiony wspólnie z żoną, w tym telewizor (...) marki S., wieża marki S. wraz z głośnikami oraz laptop marki H.. Potwierdził również, iż wraz z żoną nie mieli stałej pracy, jednakże pracowali dorywczo przy kwiatach, z której to pracy otrzymywali satysfakcjonujące ich wynagrodzenie. Oskarżyciel posiłkowy w sposób szczegółowy przedstawił również okoliczności związane z nabyciem w/w skazanego sprzętu, które w zakresie nabycia telewizora i wieży potwierdził, zarówno w toku postępowania przygotowawczego jak i sądowego świadek G. B., brat zmarłej A. D.. Zgodnie z rzeczywistym przebiegiem wydarzeń w ocenie sądu M. D. przedstawił także okoliczności związane odebraniem osobistych rzeczy, pozostawionych w zajmowanym przez oskarżoną mieszkaniu oraz z żądaniem wydania przez oskarżoną sprzętu elektronicznego i dokumentacji w dniu 2 listopada 2013 r., jak i co do udziału w w/w wydarzeniu funkcjonariuszy Policji oraz J. i A. B. (1). Wiarygodne również są twierdzenia oskarżyciela posiłkowego odnoszące się do wzajemnych relacji z oskarżoną. Zeznania złożone przez oskarżyciela posiłkowego, które sąd ocenił jako prawdziwe korespondują bowiem w zakresie okoliczności istotnych w przedmiotowej sprawie z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności z dokumentacją fotograficzną sporządzoną podczas oględzin miejsca ujawnienia zwłok A. D. oraz zeznaniami świadków P. B., G. B., A. B. (1) oraz J. B. (1).
Jako wiarygodne sąd uznał zeznania świadka P. B. (k. 30, k. 219-220), który jako funkcjonariusz Policji (dzielnicowy), z przedmiotową sprawą zetknął się w trakcie wykonywania obowiązków służbowych, a w złożonych zeznaniach w sposób obiektywny przedstawił jedynie swoja wiedzę na temat znanych mu okoliczności zdarzenia.
Zeznania świadków A. B. (1) (k. 16, k. 188-190, 392-393) i J. B. (1) (k. 19, k. 190-191, 394-395), w zakresie kwestii kluczowych dla odpowiedzialności oskarżonej sąd ocenił jako przekonujące i odzwierciedlające prawdziwe okoliczności z którymi mieli do czynienia. Twierdzenia w/w znalazły bowiem potwierdzenia nie tylko w relacjach oskarżyciela posiłkowego, dokumentacji fotograficznej załączonej do akt sprawy ale częściowo także samej oskarżonej, która przyznała ostatecznie, iż faktycznie w/w wchodzili po śmierci córki do pokoju zajmowanego także przez M. D., a także przyznając, iż ona również tam wchodziła po śmierci córki.
Zeznania świadka G. B. (k. 27v-28v, 395-396) miały w sprawie jedynie charakter uzupełniający albowiem w/w wiedzę na temat odmowy wydania oskarżycielowi posiłkowemu jego sprzętu przez oskarżoną, czerpał od swojego ojca J. B. (1). Nie mniej jednak świadek, jeszcze za nim M. D. wraz z A. zamieszkali z oskarżoną i jej mężem, wynajmował wspólnie z oskarżycielem posiłkowym i swoją siostrą mieszkanie w miejscowości Z. pod W.. W/w potwierdził, iż w czasie gdy wspólnie zamieszkiwali widział, jak w mieszkaniu tym A. D. i M. D. wspólnie korzystają z telewizora marki S. (...) oraz wieży z głośnikami, potwierdzając przy tym, iż wiedział, że w/w sprzęt stanowił ich współwłasność. Zeznał także, iż w czasie kiedy już nie mieszkali razem siostra chwaliła się mu, że wspólnie z oskarżycielem posiłkowym zakupili laptopa. Powyższe twierdzenia świadka korelują z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w szczególności z zeznaniami oskarżyciela posiłkowego tworząc logiczną całość.
Zeznania świadka A. K. (1) (k.16 – 16v, 205-207, 396-398), męża oskarżonej, sąd ocenił jako mało wiarygodne. Twierdzenia w/w świadka w zakresie okoliczności dotyczących obecności sprzętu elektronicznego będącego przedmiotem niniejszego postępowania w pokoju zajmowanym przez M. D., w szczególności po śmierci A. D., okoliczności obecności oskarżonej w tym pokoju po śmierci córki, wynoszenia z pokoju sprzętu należącego do oskarżyciela posiłkowego są niespójne, przeczą sobie wzajemnie dlatego też w ocenie sądu należy je ocenić przez pryzmat tego, iż zostały złożone przez osobę bliską oskarżonej, zainteresowaną uwolnieniem jej od odpowiedzialności karnej. Natomiast bezsporne jest dla sądu, iż zeznania w/w nie korelują z pozostałym materiałem dowodowym w szczególności w postaci dokumentacji fotograficznej jaka załączona została w toku postępowania sadowego.
Z treści opinii sądowo-psychiatrycznej sporządzonej przez biegłych A. K. (2) i S. K. wynika, że E. K. nie jest osobą chorą psychicznie ani upośledzoną umysłowo, jednakże u oskarżonej rozpoznano zaburzenia adaptacyjne (nerwicowe) o obrazie depresyjnym. Ten stan psychiczny w chwili czynu nie znosił ani nie ograniczał zdolności oskarżonej rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Sąd podzielił wnioski płynące z w/w opinii sądowo – psychiatrycznej, albowiem jej treść jest jasna, pełna i wewnętrznie niesprzeczna, ponadto została sporządzona przez osoby fachowe, zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami procedury karnej.
Odnośnie pozostałych dowodów zgromadzonych w sprawie zaliczonych w poczet materiału dowodowego na podstawie art. 394 § 1 i 2 k.p.k., sąd uwzględnił je przy ustalaniu stanu faktycznego nie znajdując podstaw do zakwestionowania ich autentyczności ani prawdziwości zawartych w nich treści.
Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, który został poddany ocenie w oparciu o kryteria wskazane w art. 7 k.p.k. Sąd uznał E. K. za winną tego że w nieustalonej precyzyjnie dacie w okresie nie wcześniej niż od dnia 17 października 2013r. oraz nie później niż do dnia 02 listopada 2013r w lokalu nr (...) w W. przy ul. (...) dokonała przywłaszczenia mienia w postaci: telewizora marki S. (...) o wartości 1000 zł, wieży wraz z dwoma głośnikami marki S. o wartości 350 zł oraz laptopa marki H. (...) o wartości 800 zł, gdzie łączna wartość strat wyniosła 2.150 zł na szkodę M. D., czym wypełniła ustawowe znamiona przestępstwa z art. 284 § 1 k.k. Zmieniając opis czynu sąd uwzględnił czasookres w którym w/w sprzęt co bezsporne znajdował się w pokoju zajmowanym przez oskarżyciela posiłkowego po śmierci jego żony, a także okoliczności ponawianych przez oskarżyciela posiłkowego po wyrzuceniu go w/w mieszkania wezwań oskarżonej do wydania mu przedmiotowych rzeczy, którym to wezwaniom oskarżona odmawiała, zatrzymując nie należące do niej rzeczy u siebie oraz włączając je do swojego majątku i dysponując nimi jak ich właścicielka.
Stosownie do treści art. 284 § 1 k.k., odpowiedzialność karną ponosi ten, kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe. Czynność wykonawcza przestępstwa z art. 284 § 1 k.k polega więc na przywłaszczeniu rzeczy lub prawa, a zatem na postąpieniu z rzeczą tak jak właściciel, a z prawem majątkowym tak jak uprawniony (por. Górniok, Pleńska, Przestępstwa, s. 409–410). Od kradzieży przywłaszczenie różni się brakiem elementu zaboru. Rzecz przywłaszczana znajduje się we władaniu sprawcy, a przywłaszczane prawo może on wykonywać. Przywłaszczenie wymaga w swej istocie działania w zamiarze bezpośrednim kierunkowym, a więc postąpienia z cudzą rzeczą tak, jakby się było jej właścicielem (animus rem sibi habendi). Nie wystarczy tu jednak samo rozporządzenie cudzym mieniem, konieczne jest, aby sprawca chciał je zatrzymać bez prawnego tytułu (wyrok SN z 6.01.1978 r., V KR 197/77, OSNPG 1978/6, poz. 64; Górniok [w:] Górniok i in., t. 2, s. 400). Stąd należy przyjąć, że przywłaszczenie jest przestępstwem kierunkowym (Marek, Komentarz, s. 606; Michalski [w:] Wąsek, Zawłocki II, s. 1094–1095). Interpretacja pojęcia „rzeczy ruchomej” powinna opierać się każdorazowo na treści art. 45 Kodeksu cywilnego który stanowi, że rzeczami w rozumieniu tego aktu prawnego są tylko przedmioty majątkowe, charakteryzujące się trzema konstytutywnymi elementami: są przedmiotami materialnymi, stanowią przedmioty wyodrębnione i mogą samodzielnie występować w obrocie.
Mając na uwadze powyższe, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, w tym szczególności zdjęć oznaczonych nr 1 i 20, znajdujących się w aktach sprawy, nie ulega wątpliwości, iż sprzęt należący do A. i M. D. w postaci telewizora marki S. (...), wieży wraz z dwoma głośnikami marki S. oraz laptopa marki H. (...), znajdował się w po śmierci córki oskarżonej, w pokoju, zajmowanym dotychczas przez A. i M. D.. Nie ulega również wątpliwości, iż oskarżona nie wydała w/w sprzętu na żądanie oskarżyciela posiłkowego ponawianego co najmniej od 17.10.2013r. do 02.11.2013r. Tym samym brak jest najmniejszych wątpliwości, że sprzęt w postaci telewizora marki S. (...), wieży wraz z dwoma głośnikami marki S. oraz laptopa marki H. (...) w okresie od dnia 17 października 2013 r. do dnia 02 listopada 2013 r. znajdował się we władaniu E. K., która traktowała w/w przedmioty jakby była ich właścicielem i chciała je zatrzymać. Tym samym swoim zachowaniem oskarżona wypełniła wszystkie znamiona przestępstwa stypizowanego w art. 284 § 1 k.k.
Przy wymiarze kary jako okoliczność łagodzącą sąd potraktował nie karalność oskarżonej.
Mając na uwadze powyższe okoliczności sąd uznał, iż wymierzona oskarżonej E. K., przy zastosowaniu art. 37a k.k., kara grzywny w wymiarze 50 stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 10 złotych, jest adekwatna do stopnia winy oraz stopnia społecznej szkodliwości popełnionego czynu, a także spełni wobec niej wychowawcze i zapobiegawcze cele o których mowa w art. 53 § 1 k.k., ponadto będzie stanowić karę sprawiedliwą w odczuciu społecznym. Mając na uwadze charakter popełnionego przez oskarżoną czynu, okoliczności podmiotowe i przedmiotowe jego popełnienia, sąd uznał, iż kara grzywny stanowić będzie dolegliwość dla oskarżonej odczuwalną, a zarazem wpływającą pozytywnie na jej zachowanie w przyszłości.
Mając na uwadze okoliczność, iż M. D. nie odzyskał przedmiotowego sprzętu elektronicznego, sąd na podstawie art. 46 § 2 k.k. zasądził od oskarżonej E. K. na rzecz oskarżyciela posiłkowego M. D. kwotę 1.000 zł tytułem nawiązki, która stanowić będzie dla niego rekompensatę w związku ze szkodą jaka poniósł, zaś z drugiej strony uwzględniać okoliczność, iż przedmiotowy sprzęt był używany dlatego precyzyjne ustalenia wysokości szkody jest utrudnione.
Na podstawie art. 618 § 1 pkt 11 k.p.k. sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. A. (1) kwotę 1.227,16 zł, zawierającą należny podatek VAT, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu, zaś na rzecz adw. E. G. kwotę 1.239,84 zł, zawierającą należny podatek VAT, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżycielowi posiłkowemu z urzędu.
Mając na uwadze obecną sytuację majątkową oskarżonej, sąd na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił ją od ponoszenia kosztów sądowych, w tym opłaty, przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.
Z tych wszystkich względów, orzeczono jak w wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi Północ w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Agnieszka Kowalczyk
Data wytworzenia informacji: