IV K 540/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie z 2016-04-13
Sygn. akt IV K 540/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 kwietnia 2016 r.
Sąd Rejonowy dla Warszawy P. w IV Wydziale Karnym w składzie:
Przewodniczący SSR Małgorzata Nowak – Januchta
Protokolant Olga Grabowska
w obecności
Prokuratora Ewy Gołębiowskiej
po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 09.02.2015 r., 08.04.2015 r., 17.08.2015 r., 05.10.2015 r., 09.11.2015 r., 29.02.2016 r. i 13.04.2016r.
sprawy M. L. (1) s. J. i B. zd. R., urodz. (...) w W.
oskarżonego o to, że:
I. w dniu 24 maja 2007 r. w W. przy ul. (...) obok przejścia podziemnego przy Centrum Handlowym (...) działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą dokonali rozboju na osobie M. P. w ten sposób, iż używając siły fizycznej w postaci uderzenia w plecy i przewrócenia na ziemię w/w doprowadzili go do stanu bezbronności, a następnie zabrali w celu przywłaszczenia mienie w postaci: telefonu komórkowego marki S. (...) oraz reklamówki z lekami o łącznej wartości 200 zł na szkodę w/w przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu pięciu lat od odbycia co najmniej sześciu miesięcy pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne
tj. o czyn z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk
II. w dniu 25 maja 2007 r. w W. w mieszkaniu nr (...) przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą dokonali rozboju na osobie K. P. w ten sposób, iż używając siły fizycznej w postaci schwytania za szyję, uderzenia ręką w twarz i grożąc pobiciem doprowadzili ją do stanu bezbronności, a następnie zabrali w celu przywłaszczenia mienie w postaci: telefonu komórkowego marki N., pieniędzy w kwocie 500 zł oraz reklamówki z kosmetykami firmy (...) o łącznej wartości 790 zł na szkodę w/w przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu pięciu lat od odbycia co najmniej sześciu miesięcy pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne
tj. o czyn z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk
orzeka:
I. w ramach czynu zarzucanego mu w pkt I aktu oskarżenia oskarżonego M. L. (1) uznaje za winnego tego, że w dniu 24 maja 2007 r. w W. przy ul. (...) obok przejścia podziemnego przy Centrum Handlowym (...) dokonał rozboju na osobie M. P. w ten sposób, iż używając przemocy w postaci uderzenia w plecy i przewrócenia na ziemię w/w dokonał zaboru w celu przywłaszczenia mienia w postaci: telefonu komórkowego marki S. (...) oraz reklamówki z lekami o łącznej wartości około 200 zł na szkodę w/w pokrzywdzonego, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu pięciu lat od odbycia co najmniej sześciu miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, tj. czynu z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk i za to skazuje go, a na podstawie art. 280 § 1 kk wymierza mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
II. w ramach czynu zarzucanego mu w pkt II aktu oskarżenia oskarżonego M. L. (1) uznaje za winnego tego, że w dniu 25 maja 2007 r. w W. w mieszkaniu nr (...) przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z S. L. dokonał rozboju na osobie K. P. w ten sposób, iż używając przemocy w postaci schwytania za szyję, uderzenia ręką w twarz i grożąc pobiciem dokonał zaboru w celu przywłaszczenia mienia w postaci: telefonu komórkowego marki N., pieniędzy w kwocie 500 zł oraz reklamówki z kosmetykami firmy (...) o łącznej wartości około 790 zł na szkodę w/w pokrzywdzonej, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu pięciu lat od odbycia co najmniej sześciu miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, tj. czynu z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk i za to skazuje go, a na podstawie art. 280 § 1 kk wymierza mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
III. na podstawie art. 85 kk w zw. z art. 86 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk łączy jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierza oskarżonemu karę łączną 2 (dwóch) lat i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;
IV. na podstawie art. 63 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk na poczet wymierzonej kary łącznej pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 25.05.2007 r. do dnia 26.05.2007 r., od dnia 03.03.2011 r. do dnia 05.04.2011 r. i od dnia 02.12.2014 r. do dnia 09.02.2015 r.
V. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. Ł. K. kwotę 1343,16 zł (tysiąc trzysta czterdzieści trzy złote 16/100) zwierającą należny podatek VAT tytułem wynagrodzenia za pełnioną z urzędu obronę oskarżonego;
VI. na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.
Sygn. akt IV K 540/12
UZASADNIENIE
Na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w toku rozprawy głównej Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 24 maja 2007 roku około godz. 14-15 M. P. oczekiwał na swoją siostrę K. P. przy Centrum Handlowym (...), znajdującym się przy ul. (...) w W.. Mężczyzna siedział na murku nieopodal przejścia podziemnego i pisał wiadomość SMS do swojej siostry, kiedy został uderzony w plecy przez M. L. (1) w wyniku, czego spadł z murku na ziemię. Następnie M. L. (1) wyrwał pokrzywdzonemu telefon z ręki. Kiedy M. P. podniósł się z ziemi zażądał zwrotu swojego telefonu, lecz M. L. (1) nie reagując na jego prośbę, wyjął z telefonu kartę SIM i oddał ją M. P.. W telefonie umieścił zaś własną kartę i oświadczył, że czeka na ważny telefon. Oprócz telefonu mężczyzna zabrał również należącą do M. P. torbę, w której znajdowały się leki. M. L. (1) oświadczył, iż w celu odebrania telefonu M. P. musi przyjść na ul. (...) w W.. Pokrzywdzony jeszcze tego samego dnia udał się pod wskazany adres, gdzie M. L. (1) oświadczył mu, iż ma przyjść później na teren posesji PUP i przynieść ze sobą pieniądze, gdyż w przeciwnym razie nie odzyska telefonu. M. L. (1) również później w dniu 24 maja 2007 nie zwrócił M. P. telefonu.
W dniu 25 maja 2007 roku około godz. 14, M. P. udał się do mieszkania przy ul. (...) w W.. W mieszkaniu oczekiwał na niego M. L. (1). Mężczyzna oświadczył, iż w tej chwili nie może zwrócić mu telefonu, gdyż ma go jego siostra, która przebywa w szkole. Obaj mężczyźni oczekiwali na nią w mieszkaniu. Podczas oczekiwania na powrót siostry M. L. (1) zadzwonił do K. P., aby ta przyjechała do niego po swojego brata, zaznaczając jednocześnie, iż jest to ważna sprawa. K. P. pojawiła się w mieszkaniu przy ul. (...) w W. około godz. 15. Przed nią do mieszkania wróciła S. L.. Po przyjściu K. P. M. L. (1) zwrócił się do niej, aby pokazała mu swój telefon, który trzymała w ręku oraz aby powiedziała co znajduje się w torbie, którą miała ze sobą. Kobieta pokazała telefon z daleka, nie oddając go jednak M. L. (1), a na pytanie o zawartość torby odpowiedziała, że znajdują się w niej kosmetyki. W pewnym momencie M. L. (1) uderzył K. P. ręką w twarz i zagroził jej, że jeśli nie odda mu telefonu to pobije ją wraz ze swoimi kolegami. Kobieta chciała opuścić mieszkanie, ale drogę wyjścia zagrodziła jej S. L., która złapała ją za szyję, wyrywając jej jednocześnie torebkę, z której następnie wyjęła portfel, a z niego pieniądze w kwocie 500 złotych. W trakcie szamotaniny K. P. została popchnięta przez S. L. i upadła na ziemię. M. L. (1) zabrał K. P. telefon marki N.. W wyniku powstałego zamieszania M. P. udało się uciec z mieszkania. M. L. (1) próbował go zatrzymać i w tym celu kopnął M. P. w udo. W wyniku kopnięcia M. P. stracił równowagę i uderzył głową o barierkę. Po chwili K. P. udało jej się opuścić mieszkanie przy ul. (...) w W..
W wyniku powyższych zdarzeń, M. P. utracił telefon komórkowy marki S. (...), natomiast K. P. utraciła telefon komórkowy marki N., pieniądze w kwocie 500 złotych oraz kosmetyki w postaci 22 sztuk dezodorantów marki N..
Po opuszczeniu mieszkania M. P., zawiadomił Policję o dokonanym na nim i jego siostrze rozboju. Po wysłuchaniu relacji M. P. oraz K. P., funkcjonariusze Policji M. B. oraz J. S. udali się z nimi do mieszkania nr (...) przy ul. (...) w W.. Po przeszukaniu mieszkania nie zastali tam jednak rodzeństwa L.. Funkcjonariusze ujawnili w mieszkaniu torbę z kosmetykami, którą K. P. rozpoznała jako swoją własność. Po zabezpieczeniu ujawnionych przedmiotów M. B. oraz J. S. udali się z rodzeństwem P. do siedziby Komendy Rejonowej Policji W. VI celem przyjęcia od pokrzywdzonych zawiadomienia o popełnionym na ich szkodę przestępstwie. Po dokonaniu wyżej wymienionej czynności, funkcjonariusze Policji ponownie udali się w okolice miejsca zdarzenia celem poszukiwań rodzeństwa L.. Czynność ta nie doprowadziła do ich odnalezienia. Następnie około godz. 20:10 funkcjonariusze otrzymali informację, iż M. L. (2) powrócił do miejsca zamieszkania przy ul. (...) w W., gdzie niezwłocznie się udali. Ze względu na to, iż mieszkanie znajdowało się na parterze, M. B. pozostał na zewnątrz pod oknami mieszkania, aby uniemożliwić ewentualną ucieczkę M. L. (2), a J. S. udał się pod drzwi mieszkania. Po pewnym czasie okno mieszkania otworzyło się, a na parapecie stanął M. L. (2), który usiłował uciec przed policyjną interwencją. Funkcjonariusz M. B. wyciągnął służbową broń i krzyknął w stronę mężczyzny "Stój policja", a ten wskoczył z powrotem do wnętrza mieszkania. Za nim do mieszkania przez okno wskoczył również M. B.. W tej samej chwili przez drzwi do mieszkania wszedł J. S.. Funkcjonariusze obezwładnili M. L. (2) i zwrócili się do niego o wskazanie miejsca skradzionych rodzeństwu P. telefonów komórkowych. M. L. (2) oświadczył, że telefony znajdują się w jego pokoju, po czym dobrowolnie wydał je funkcjonariuszom. M. L. (2) został zatrzymany, a następnie przetransportowany do Komendy Rejonowej Policji W. VI celem wykonania niezbędnych czynności procesowych z jego udziałem.
W toku przedmiotowego postępowania zostali powołani dwaj biegli lekarze psychiatrzy, celem ustalenia stanu zdrowia psychicznego M. L. (1). W pisemnej opinii biegli lekarze psychiatrzy stwierdzili, iż w czasie popełnienia czynów oskarżony miał zachowaną pełną zdolność do rozpoznania ich znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. U M. L. (1) biegli rozpoznali dyssocjalne ukształtowanie osobowości i używanie heroiny w wywiadzie.
M. L. (1) przypisanych w wyroku czynów dopuścił się działając w ramach powrotu do przestępstwa w rozumieniu art. 64 § 1 k.k., czyli czynów tych dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, albowiem na mocy wyroku łącznego z dnia 25 maja 2012 r. wydanego przez Sąd Rejonowy w Wołominie w sprawie o sygn. akt II K 1161/11, został skazany za przestępstwa z art. 280 § 1 k.k. i z art. 278 § 1 kk na karę łączną 5 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności, którą wykonywał w okresie m.in. od 09 sierpnia 2005 r. do 27 listopada 2006 r. kiedy to został warunkowo przedterminowo zwolniony.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: zeznań świadków: M. P. (k. 12-1, 33v – 34, 609), K. P. (k. 28v – 29, 30v – 31, 295 – 296, 766 -769), M. B. (k. 3, 312, 681 - 683), J. S. (k. 609), B. O. (k. 683 – 684), K. M. (k. 769 - 770), J. P. (k. 809 – 810), opinii psychologicznej (k. 781 – 786), protokołu zatrzymania osoby (k. 7-7v, 48- 48 v), protokołu zatrzymania rzeczy (k.8 -10v, 22- 24v), protokołu przyjęcia ustnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa (k.11), protokołu oględzin osoby i miejsca k. 16- 20v, protokołu przeszukania (k. 25- 26v), pokwitowania (k. 32, 35), protokołu przeszukania osoby (k. 49-50v), opinii sądowo- psychiatrycznej (k. 270- 273), informacji z K. z 18.03.2016r (k. 921 - 923), informacji z (...) (k. 594 – 596v), wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ sygn. akt III K 238/11 z dnia 29 czerwca 2015 roku (k. 919 – 920), opinii sądowo – psychiatrycznej (k. 270 – 273).
Przesłuchany w postępowaniu przygotowawczym w charakterze podejrzanego M. L. (2) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień (k. 39, 41-42, 71). Na etapie postępowania sądowego M. L. (2) również nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień w przedmiotowej sprawie. Na zadane przez Sąd pytanie M. L. (2) odpowiedział, że nie zna K. P., kiedyś przypadkowo się spotkali, a M. P. poznał kiedyś na P.. Był on mu winien pieniądze, a jego telefon był wzięty jako zastaw. Dodał również, iż nie pamięta dokładnie przedmiotowej sprawy oraz że świadkiem zdarzenia był D. B. (k. 294-295). Podczas kolejnego przesłuchania na etapie postępowania sądowego oskarżony ponownie nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień (k. 607-608).
Sąd zważył, co następuje:
W ocenie Sądu wyjaśnienia M. L. (2) złożone w przedmiotowej sprawie, które stanowiły w głównej mierze odpowiedzi na pytania zadane przez Sąd, nie wniosły wiele do przedmiotowego postępowania. Sąd nie dał im wiary w zakresie w jakim oskarżony wskazywał, iż telefon zabrany M. P. stanowił zastaw za pożyczone mu wcześniej pieniądze, gdyż okoliczność ta nie znajduje potwierdzenia w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Również wskazanie oskarżonego, iż świadkiem zdarzenia był D. B., nie zasługuje na wiarygodność, a to z tego powodu, że jest ono sprzeczne z zeznaniami tego świadka, który kategorycznie zaprzeczył tej okoliczności. W ocenie Sądu wyjaśnienia te stanowiły wyłącznie nieudolną linię obrony oskarżonego, poprzez próbę umniejszenia swojej odpowiedzialności za zarzucane czyny. Jednocześnie wskazanie jako świadka zdarzenia D. B., przy założeniu oskarżonego, że jego przesłuchanie nie będzie możliwe, miało dać mu alibi lub co najmniej podważyć wiarygodność pozostałych świadków, co jednak mając na uwadze złożone przez świadka zeznania zupełnie się nie powiodło.
Przechodząc do oceny zeznań świadków należy wskazać, że Sąd uznał zeznania złożone przez pokrzywdzonego M. P. za w pełni wiarygodne, gdyż są one spójne, logiczne, nie zawierają sprzeczności, zostały złożone bezpośrednio po zdarzeniu z dnia 25 maja 2007 roku. Świadek w jasny i pełny sposób wyjaśnił przebieg zdarzenia oraz zachowanie oskarżonego podczas obu zarzucanych mu aktem oskarżenia czynów. Zeznania M. P. znajdują potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, w szczególności zeznaniach K. P., M. B., ale także w protokołach zatrzymania oskarżonego, protokołach zatrzymania rzeczy, protokołach oględzin jego osoby oraz załączoną do niego dokumentacją fotograficzną, która odzwierciedlała obrażenia, jakich doznał pokrzywdzony w trakcie zdarzenia z dnia 25 maja 2007 roku. Ze względu na okoliczność, iż M. P. zmarł w dniu 01 września 2007 roku (odpis skróconego aktu zgonu - k. 108), nie było możliwości jego bezpośredniego przesłuchania w postępowaniu sądowym. Nie mniej jednak nie miało to większego znaczenia dla przebiegu niniejszego postępowania, gdyż w ocenie Sądu zeznania złożone przez M. P. jeszcze w toku postępowania przygotowawczego są spójne i logiczne i jako takie stanowią pełnowartościowy materiał dowodowy, na podstawie którego Sąd dokonał ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.
W przedmiotowym postępowaniu w charakterze świadka została przesłuchana pokrzywdzona K. P.. W ocenie Sądu, zeznania tego świadka złożone w postępowaniu przygotowawczym, a dotyczące czynu zarzucanego oskarżonemu w punkcie II aktu oskarżenia, stanowią pełnowartościowy materiał dowodowy, na którym Sąd oparł ustalenia faktyczne. Sąd uznał je za wiarygodne, gdyż zostały złożone bezpośrednio po zdarzeniu, najpełniej oddawały jego przebieg, są jasne, a ponadto całkowicie spójne z zeznaniami M. P. oraz pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Kolejne zeznania składane przez K. P. miały charakter uzupełniający, gdyż były składane w długim czasie po zdarzeniu, co Sąd wziął pod uwagę dokonując ich oceny. Co prawda K. P. podczas przesłuchania w postępowaniu sądowym, po odczytaniu jej treści zeznań z postępowania przygotowawczego (k. 28 verte - 29) nie potwierdziła ich, jednakże jak stwierdziła, zrobiła to dlatego, że "nie pamięta jak to było". Sąd z ostrożnością podszedł do zeznań pokrzywdzonej złożonych w postępowaniu sądowym, ze względu na okres, jaki upłynął od zdarzenia, a także ze względu na to, że K. P. stwierdziła, iż w okresie, w którym miały miejsce zdarzenia zarzucane oskarżonemu, zażywała narkotyki. W związku z tym Sąd przesłuchał pokrzywdzoną z udziałem biegłego lekarza psychologa i dopuścił dowód z opinii tegoż biegłego na okoliczność oceny stanu rozwoju umysłowego, zdolności postrzegania i odtwarzania spostrzeżeń przez K. P.. Z opinii biegłego wynika, iż nie zauważył on u pokrzywdzonej manifestowania zachowań, które mogłyby wskazywać na możliwość występowania u niej uchwytnych objawów psychotycznych. Nie zauważył również u pokrzywdzonej skłonności do konfabulacji. W opinii biegłego stan rozwoju umysłowego pokrzywdzonej mieści się w granicach przeciętnych dla jej wieku, wykształcenia i poziomu kulturowego jej najbliższego środowiska. W ocenie Sądu pisemna opinia psychologiczna dotycząca zeznań K. P. jest pełna, rzeczowa, nie zawiera sprzeczności, w jasny i przejrzysty sposób wyjaśnia stan rozwoju umysłowego pokrzywdzonej oraz jej zdolność do postrzegania i odtwarzania przez nią spostrzeżeń. Biegły w swojej opinii odniósł się do każdej okoliczności wskazanej przez Sąd w postanowieniu o dopuszczeniu dowodu z tej opinii. Z powyższych względów Sąd uznał opinię za pełnowartościowy materiał dowodowy. Mając na względzie wnioski płynące z opinii biegłego lekarza psychologa oraz rozważania z początkowej części niniejszego akapitu, Sąd z ostrożnością podszedł do oceny zeznań K. P., uznając jednocześnie, że zeznania złożone przez pokrzywdzoną w postępowaniu przygotowawczym najpełniej oddają przebieg zdarzenia z 25 maja 2007 roku. Sąd dał im wiarę, a pozostałe zeznania złożone przez pokrzywdzoną w przedmiotowej sprawie, potraktował jako uzupełniające, ze względu na to, że pokrzywdzona zasłaniała się niepamięcią i nie było możliwości uszczegółowienia jej zeznań. Jeżeli chodzi o zeznania K. P. dotyczące czynu zarzucanego oskarżonemu w punkcie I aktu oskarżenia, to Sąd uznał, iż mają one jedynie charakter uzupełniający, ponieważ sama świadek przyznała, iż informacje o zdarzeniu z dnia 24 maja 2007 roku posiadała jedynie od brata, nie była bezpośrednim świadkiem tego zdarzenia.
Sąd uznał za wiarygodne zeznania M. B. złożone w trakcie postępowania przygotowawczego, gdyż są one jasne, spójne, dosyć szczegółowe, odznaczają się bezstronnością, brak w nich jakichkolwiek stronniczych ocen. Znajdują one potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, w szczególności z protokołem zatrzymania oskarżonego, protokołami zatrzymania rzeczy, a ponadto z zeznaniami pozostałych przesłuchanych w sprawie świadków. Należy podkreślić, iż M. B. jest funkcjonariuszem Policji, bezpośrednio uczestniczył w zatrzymaniu oskarżonego, a więc nie miał on żadnego powodu, aby bezpodstawnie obciążać oskarżonego. Z powyższych względów zeznania M. B. złożone w postępowaniu przygotowawczym Sąd uznał za pełnowartościowy materiał dowodowy, na którym oparł stan faktyczny niniejszej sprawy. Jeżeli chodzi o pierwsze zeznania tego świadka złożone w trakcie postępowania sądowego, to tak jak w przypadku zeznań pozostałych świadków, miały one charakter uzupełniający. Ze względu na upływ czasu od zdarzenia, świadek nie pamiętał dokładnie zdarzenia z 25 maja 2007 roku, jednakże podtrzymał swoje zeznania złożone w postępowaniu przygotowawczym, które zostały mu odczytane podczas rozprawy głównej. Drugie zeznania świadka złożone w trakcie postępowania sądowego Sąd również potraktował jako zeznania uzupełniające. Świadek, pomimo znacznego upływu czasu, przypominał sobie zdarzenie z 25 maja 2007 roku, a jego zeznania były zbieżne z zeznaniami złożonymi w postępowaniu przygotowawczym. Świadek doprecyzował w nich, że co prawda w chwili składania niniejszych zeznań nie pamięta dokładnie zachowania pokrzywdzonej K. P., jednakże zaznaczył, że gdyby zauważył jakieś anormalne zachowanie pokrzywdzonej, to sporządziłby na tą okoliczność notatkę urzędową. Z zeznań świadka i pozostałego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, że relacja pokrzywdzonych odnośnie przebiegu zdarzenia i skradzionych rzeczy została pozytywnie zweryfikowana czynnościami procesowymi podjętymi przez świadka. Sąd dał w całości wiarę zeznaniom M. B., gdyż jako doświadczony funkcjonariusz Policji z całą pewnością znał przepisy prawa i procedury co do postępowania w przypadkach powzięcia jakichkolwiek wątpliwości co do stanu psychicznego czy ogólnie zachowania osób biorących udział w czynnościach procesowych. Nie budzi również wątpliwości Sądu to, że jako doświadczony funkcjonariusz Policji potrafiłby on rozpoznać, iż osoba znajduje się pod wpływem środków odurzających.
Z tych samych, co powyżej względów, Sąd dał w pełni wiarę zeznaniom świadka B. O.. Co prawda świadek nie pamiętał okoliczności przesłuchania pokrzywdzonej K. P., jednakże po okazaniu mu przez Sąd protokołu jej przesłuchania z postępowania przygotowawczego, potwierdził, że to on wykonywał czynności związane z przesłuchaniem pokrzywdzonej. Świadek dodał, że gdyby powziął jakiekolwiek wątpliwości, co do tego czy K. P. może swobodnie uczestniczyć w czynności przesłuchania lub co do tego czy znajduje się ona pod wpływem środków odurzających, to odstąpiłby od czynności jej przesłuchania i sporządził na tą okoliczność notatkę urzędową. Świadek jest doświadczonym funkcjonariuszem Policji i w ocenie Sądu nie ma podstaw, aby odmówić jego zeznaniom wiarygodności, gdyż jest on osobą obcą dla oskarżonego i nie ma powodów, aby bezpodstawnie go obciążać. Należy również podkreślić, iż protokół przesłuchania pokrzywdzonej K. P. został sporządzony w sposób prawidłowy i rzetelny, nie budzi jakikolwiek wątpliwości Sądu, co do okoliczności jego sporządzenia.
W przedmiotowej sprawie w charakterze świadków zostali również przesłuchani funkcjonariusze Policji K. M., J. P. i J. S.. Ich zeznania nie miały dla niniejszej sprawy istotnego znaczenia, ponieważ świadkowie, ze względu na upływ czasu od zdarzenia, nie pamiętali okoliczności interwencji na ul. (...) w W. w dniu 25 maja 2007 roku. Świadkowie K. M. i J. P. zeznali, że gdyby pokrzywdzeni zachowywali się w sposób wzbudzający jakiekolwiek podejrzenia, co do tego, czy znajdują się pod wpływem narkotyków, to zaznaczyliby to w notatce urzędowej. Sąd uznał te części zeznań świadków za wiarygodne z tych samych względów co zeznania świadków B. i O..
Zeznania świadka D. B. Sąd uznał za wiarygodne, gdyż są one spójne i nie przeczy im żaden inny dowód przeprowadzony w trakcie przedmiotowego postępowania. D. B. zeznał, iż nie mógł być świadkiem zdarzenia z dnia 25 maja 2007 roku, gdyż w tym czasie nie przebywał w Polsce, mieszkał i pracował w Anglii. Świadek przyznał, że zna rodzeństwo L., ale nie utrzymuje z nimi bliższych kontaktów, a o zdarzeniu z udziałem M. i S. L. nie posiadał żadnych informacji, dowiedział się o takim zdarzeniu dopiero podczas składania zeznań w sprawie przeciwko S. L.. Wobec braku dowodów, które w jakikolwiek sposób mogłyby podważyć wiarygodność tych zeznań Sąd dał im wiarę w całości.
Odnośnie pozostałych dowodów zgromadzonych w sprawie zaliczonych w poczet materiału dowodowego na podstawie art. 394 § 1 i 2 k.p.k., to Sąd uwzględnił wskazane powyżej dowody z dokumentów przy ustalaniu stanu faktycznego, nie znajdując podstaw do zakwestionowania ich autentyczności, ani prawdziwości zawartych w nich treści.
M. L. (1), w ramach zarzucanego mu w punkcie I aktu oskarżenia czynu, został uznany za winnego tego, że w dniu 24 maja 2007 roku w W. przy ul. (...) obok przejścia podziemnego przy Centrum Handlowym (...) dokonał rozboju na osobie M. P. w ten sposób, iż używając przemocy w postaci uderzenia w plecy i przewrócenia na ziemię w/w dokonał zaboru w celu przywłaszczenia mienia w postaci: telefonu komórkowego marki S. (...) oraz reklamówki z lekami o łącznej wartości około 200 złotych na szkodę w/w pokrzywdzonego, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu pięciu lat od odbycia co najmniej sześciu miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, czym wyczerpał dyspozycję art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
W ramach czynu zarzucanego M. L. (1) w punkcie II aktu oskarżenia, Sąd uznał go za winnego tego, że w dniu 25 maja 2007 roku w W. w mieszkaniu nr (...) przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z S. L. dokonał rozboju na osobie K. P. w ten sposób, iż używając przemocy w postaci schwytania za szyję, uderzenia ręką w twarz i grożąc pobiciem dokonał zaboru w celu przywłaszczenia mienia w postaci: telefonu komórkowego marki N., pieniędzy w kwocie 500 złotych oraz reklamówki z kosmetykami marki N. o łącznej wartości około 790 złotych na szkodę w/w pokrzywdzonej, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu pięciu lat od odbycia co najmniej sześciu miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, czym wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
Rezultat przeprowadzonej powyżej oceny materiału dowodowego nie pozostawia wątpliwości, co do faktu, iż M. L. (1) dopuścił się w/w przypisanych mu czynów, wypełniając wszystkie znamiona przestępstwa z art. 280 § 1 k.k.
Odpowiedzialności karnej za popełnienie przestępstwa z art. 280 § 1 k.k. podlega ten, kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Zachowanie sprawcy przestępstwa rozboju polega na zaborze cudzej rzeczy ruchomej w celu przywłaszczenia przy zastosowaniu jednego z trzech wymienionych w przepisie sposobów, tj. używając przemocy, grożąc natychmiastowym użyciem takiej przemocy albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Znamię "kradnie" należy interpretować w ten sam sposób jak w art. 278 k.k. Zabór oznacza wyłączenie cudzej rzeczy ruchomej spod władztwa jej prawowitego właściciela i włączenie jej przez sprawcę do swojego majątku. Zabór musi być z kolei dokonany w celu przywłaszczenia, tzn. sprawca musi chcieć zatrzymania rzeczy dla siebie i postępowania z nią jak jej właściciel.
Doprowadzenie do stanu nieprzytomności lub bezbronności polega na podjęciu takich działań, które nie są użyciem przemocy, pozbawiają jednak człowieka możności przeciwdziałania zaborowi mienia (np. związanie, zamknięcie, zabranie kul inwalidzkich osobie niepełnosprawnej, uśpienie, odurzenie alkoholem). Doprowadzenie człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności to zachowania, które nie polegają na użyciu przemocy wobec osoby ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1980 roku, Rw 410/80, OSNKW 1981, nr 3, poz. 14; wyrok Sądu A. w K. z dnia 26 marca 1991 roku, II AKz 9/91, KZS 1991, z. 4, poz. 14). Prowadzą one natomiast pokrzywdzonego do utraty przytomności lub czynią go bezbronnym. Spowodowanie stanu nieprzytomności może polegać np. na odurzeniu pokrzywdzonego, uśpieniu go. Spowodowanie stanu bezbronności polega na tym, że pokrzywdzony, mający do tej pory możliwości obrony lub ucieczki, zostaje ich pozbawiony ( Komentarz do art. 280 kodeksu karnego [w:] Marek Mozgawa (red.), Magdalena Budyn-Kulik, Patrycja Kozłowska-Kalisz, Marek Kulik, Kodeks karny. Komentarz, wyd. VII, LEX).
Dla realizacji znamion typu czynu zabronionego z art. 280 § 1 k.k. konieczne jest przede wszystkim wypełnienie przez sprawcę znamion o charakterze przedmiotowym, a więc dokonanie kradzieży przy użyciu przemocy wobec osoby, groźby natychmiastowego użycia takiej przemocy albo przez doprowadzenie człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Dla realizacji znamion strony przedmiotowej przestępstwa rozboju niezbędne jest przy tym, by posłużenie się wyżej wymienionymi sposobami oddziaływania na pokrzywdzonego nastąpiło bezpośrednio przed lub w trakcie realizacji znamion kradzieży. Istota rozboju sprowadza się bowiem do tego, że zamach na mienie powiązany jest z pozbawieniem ofiary możliwości podjęcia środków obronnych ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 09 stycznia 2014 roku, II KK 289/13, Biul. PK 2014, nr 2, s. 7–11).
Użycie przemocy wobec osoby polega na fizycznym i bezpośrednim oddziałaniu na ciało człowieka, ukierunkowanym na przełamanie lub uniemożliwienie oporu. Użyciem przemocy wobec osoby w rozumieniu komentowanego przepisu jest nawet zastosowanie niewielkiej siły fizycznej, odpowiadającej naruszeniu nietykalności cielesnej, jeżeli zastosowanie jej prowadzi do przełamania woli pokrzywdzonego ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 13 grudnia 1994 roku, II AKr 189/94, OSA 1995, z. 4, poz. 19).
Pojęcie groźby natychmiastowego użycia przemocy należy wykładać w nawiązaniu do art. 190 k.k. Groźba winna być nakierowana na natychmiastowe zastosowanie przemocy wobec osoby, przy czym osobą tą niekoniecznie musi być pokrzywdzony.
Przestępstwo rozboju jest przestępstwem kierunkowym, w związku z czym może być ono popełnione jedynie umyślnie i to tylko w zamiarze bezpośrednim.
Przenosząc powyższe rozważania w realia przedmiotowej sprawy, Sąd zdecydował się na zmodyfikowanie opisów czynów przypisanych oskarżonemu. Co do czynu ujętego w punkcie I sentencji wyroku, Sąd wyeliminował działanie M. L. (1) wspólnie i w porozumieniu z S. L., gdyż wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w W. III Wydział Karny z dnia 29 czerwca 2015 roku, sygn. akt III K 238/11, S. L. została uniewinniona od popełnienia wspólnie i w porozumieniu z M. L. (1) przestępstwa z art. 280 § 1 k.k. Wyrok ten stał się prawomocny w dniu 16 lipca 2015 roku. Mając na względzie powyższe, Sąd nie mógł przypisać oskarżonemu działania wspólnie i w porozumieniu ze swoją siostrą. Sąd wyeliminował również z opisu czynu doprowadzenie pokrzywdzonego M. P. do stanu bezbronności, mając na względzie to, że jak już wcześniej nadmieniono, doprowadzenie do stanu bezbronności nie jest zachowaniem polegającym na użyciu przemocy fizycznej, a zachowanie oskarżonego polegające na uderzeniu pokrzywdzonego w plecy i przewrócenie go na ziemię stanowiło użycie przez niego przemocy fizycznej na osobie M. P.. W sposób nie budzący żadnych wątpliwości wykazano w niniejszym postępowaniu, iż oskarżony dokonał zaboru w celu przywłaszczenia telefonu komórkowego marki S. (...) i reklamówki z lekami. Świadczą o tym dowody, które Sąd zaliczył w poczet materiału dowodowego, a którym jednocześnie dał walor wiarygodności, tj. zeznaniom pokrzywdzonego M. P. złożonym w postępowaniu przygotowawczym oraz protokołom zatrzymania rzeczy, które odnaleziono w mieszkaniu i pokoju M. L. (1) (w tym m. in telefonu komórkowego marki S. (...)). W ocenie Sądu oskarżony wypełnił swoim zachowaniem wszystkie znamiona przestępstwa z art. 280 § 1 k.k., a dowody zebrane w przedmiotowej sprawie jednoznacznie wskazują na dopuszczenie się przez oskarżonego tego występku i w związku z tym uznał go za winnego popełnienia przestępstwa z art. 280 § 1 k.k.
Jeżeli chodzi o czyn przypisany oskarżonemu w punkcie II sentencji wyroku, Sąd zmodyfikował jego opis w ten sposób, że wyeliminował z opisu czynu doprowadzenie pokrzywdzonej K. P. do stanu bezbronności. Nastąpiło to z tych z samych względów, co zmiana opisu czynu z punktu I sentencji wyroku. M. L. (1) działając wspólnie i w porozumieniu z S. L. używali na osobie K. P. przemocy w postaci schwytania za szyję oraz uderzenia ręką w twarz, a więc nie mogli jej tym samym doprowadzić do stanu bezbronności. Sprawcy grozili również pokrzywdzonej pobiciem. Tymi metodami dokonali zaboru w celu przywłaszczenia: telefonu komórkowego marki N., pieniędzy w kwocie 500 złotych oraz reklamówki z kosmetykami marki N. o łącznej wartości około 790 złotych. Za winą oskarżonego w tym zakresie przemawiają w szczególności zeznania pokrzywdzonych M. i K. P., protokoły zatrzymania M. i S. L., protokoły zatrzymania rzeczy (w tym telefonu komórkowego marki N. oraz torby z kosmetykami marki N.) czy zeznania świadka M. B..
W ocenie Sądu, zmodyfikowane opisy czynów w sposób najpełniejszy oddają kryminalną zawartość zachowań oskarżonego.
Na podstawie art. 280 § 1 k.k. Sąd wymierzył M. L. (1) za oba przypisane mu czyny kary w wysokości po dwa lata pozbawienia wolności, a na podstawie art. 85 k.k. w zw. z art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk karę łączną w wymiarze dwóch lat i dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności.
Wymierzając oskarżonemu karę za popełnione przestępstwo, Sąd kierował się dyrektywami jej wymiaru określonymi w art. 53 § 1 i 2 k.k., mając na względzie stopień winy oskarżonego oraz stopień społecznej szkodliwości czynów przez niego dokonanych oraz cele zapobiegawcze i wychowawcze, które kara ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.
Z okoliczności wpływających obciążająco na wymiar kary wobec oskarżonego M. L. (1) Sąd uwzględnił stopień winy i stopień społecznej szkodliwości czynów oskarżonego. Przy czym stopień winy oskarżonego Sąd uznał za znaczny. Oskarżony popełnił przestępstwa przeciwko mieniu, a zatem naruszył jedno z najważniejszych dóbr prawem chronionych, gdyż za takie należy uznać prawo własności. Również same okoliczności działania oskarżonego i jego motywacja w znacznym stopniu go obciążają. Wskazać bowiem należy, że oskarżony działał z niskich pobudek, gdyż za takie należy uznać chęć wzbogacenia się kosztem innej osoby i należącego do niej majątku. Co więcej, występki, których dopuścił się oskarżony, co wynika z samej ich istoty, są przestępstwami umyślnymi. Oskarżony miał pełną świadomość swojego przestępczego działania. Należy podkreślić, iż w momencie dokonania przypisanych mu czynów zabronionych miał niczym niezakłóconą możliwość podjęcia decyzji i zachowania się w sposób zgodny z prawem (wynika to między innymi z dopuszczonej w przedmiotowej sprawie pisemnej opinii biegłych lekarzy psychiatrów, którzy stwierdzili, iż oskarżony w chwili popełnienia czynu był w pełni poczytalny). Nie zaszła także żadna z okoliczności wyłączających winę czy bezprawność czynu. Ponowne popełnienie przez oskarżonego przestępstw przeciwko mieniu, pomimo uprzedniego skazania za przestępstwo podobne, również przemawia na niekorzyść oskarżonego. Co więcej, świadczy o lekceważącym stosunku do obowiązującego porządku prawnego.
Pewnego rodzaju okolicznością łagodzącą, przemawiającą na korzyść oskarżonego, jest stosunkowo niewielka wartość skradzionych przedmiotów, które ostatecznie zostały zwrócone osobom pokrzywdzonym. Innych okoliczności łagodzących, które można by było wziąć pod uwagę przy wymiarze orzekanej kary pozbawienia wolności, Sąd się nie dopatrzył.
Wymierzając oskarżonemu karę łączną dwóch lat i dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności Sąd miał na względzie ilość popełnionych przez oskarżonego przestępstw oraz istniejący między nimi związek podmiotowo - przedmiotowy i uznał, iż wobec oskarżonego zasadne jest wymierzenie kary łącznej na zasadzie asperacji. Podkreślić należy, iż w odniesieniu do wymiaru kary łącznej popełnienie kilku przestępstw stanowi podstawę dla odstąpienia przez Sąd orzekający od wymierzenia kary z zastosowaniem pełnej absorpcji i wymierzenia surowszej kary łącznej – gdyż stanowi negatywną, co do sprawcy przesłankę prognostyczną. Dla zastosowania zasady pełnej absorpcji muszą zaistnieć szczególne przesłanki, a zasada ta winna mieć zastosowanie jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Nie może bowiem służyć niezasadnemu premiowaniu sprawcy kilku przestępstw.
Analiza zachowania oskarżonego, niezbicie dowodzi tego, że tylko wymierzenie bezwzględnej kary w orzeczonym wymiarze będzie stanowiło dla niego rzeczywistą dolegliwość oraz spełni swoją funkcję wychowawczą i zapobiegawczą, a ponadto odpowiada ona społecznemu poczuciu sprawiedliwości. W ocenie Sądu kara wymierzona oskarżonemu jest karą adekwatną zarówno do stopnia jego winy, jak i stopnia społecznej szkodliwości popełnionych przez niego czynów.
Na podstawie art. 63 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okresy rzeczywistego pozbawienia wolności w przedmiotowej sprawie od dnia 25 maja 2007 roku do dnia 26 maja 2007 roku, od dnia 03 marca 2011 roku do dnia 05 kwietnia 2011 roku oraz od dnia 02 grudnia 2014 roku do dnia 09 lutego 2015 roku. Sąd na podstawie art. 4 k.k. zastosował ustawę względniejszą dla sprawcy, zaokrąglając okresy zatrzymania do pełnego dnia oraz przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi kary pozbawienia wolności. W tym zakresie Sąd zastosował przepisy w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy z dnia 20 lutego 2015 roku o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw.
Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata Ł. K. kwotę 1.343,16 złotych tytułem wynagrodzenia za pełnioną z urzędu obronę M. L. (1). Kwota ta została ustalona zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa w tym zakresie, tj. § 14 ust. 2 pkt 3, § 16 i § 2 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. Sąd zwolnił oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych. Za takim rozstrzygnięciem przemawiała sytuacja osobista oraz majątkowa oskarżonego. M. L. (1) posiada na utrzymaniu dwoje małoletnich dzieci. Ponadto mając na uwadze, że wobec orzeczenia bezwzględnej kary pozbawienia wolności oskarżony nie będzie miał w najbliższym czasie możliwości zarobkowania, stąd orzeczenie obowiązku uiszczenia przez niego kosztów byłoby niecelowe.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi Północ w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Małgorzata Nowak – Januchta
Data wytworzenia informacji: