Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II C 578/15 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie z 2017-01-19

II C 578/15

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 13 lutego 2015 r. strona powodowa, M. I., reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika będącego radcą prawnym, wniosła o zasądzenie od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w O. kwoty 1.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 9 czerwca 2014 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz ustalenie, że pozwana będzie ponosiła wobec powódki odpowiedzialność na przyszłość za nieujawnione skutki będące następstwem wypadku z dnia 19 grudnia 2013 r. Nadto wniosła o zwolnienie od kosztów sądowych oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając swoje stanowisko wskazała, że w dniu 19 grudnia 2013 r. w W. podczas drogi do pracy autobusem O.W. dojeżdżając do przystanku o nazwie „Rondo (...)” doszło do wypadku w wyniku którego powódka doznała licznych obrażeń ciała wskutek nagłego hamowania, jakie zastosował kierowca ww. autobusu. Powódka upadła wówczas na podłogę lewą stroną ciała, doznając złamania szyjki kości ramiennej lewej oraz straciła przytomność. Podała, że kierowca przyznał, że naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez niezachowanie szczególnej ostrożności podczas jazdy oraz przyjął na siebie odpowiedzialność za zaistniały wypadek. Strona powodowa wskazała również, że powódka została zaopatrzona unieruchomieniem gipsowym, a następnie hospitalizowana i poddana zabiegowi operacyjnemu polegającemu na otwartej repozycji i wewnętrznej stabilizacji płytą blokowaną kości ramiennej. Podniosła, iż przedmiotowy uraz wiązał się z długim procesem gojenia, w tym konieczną fizykoterapią. Dodała, że w dniu 9 października 2014 r. przeprowadzono u niej kolejny zabieg operacyjny polegający na usunięciu zespolenia z kości ramiennej lewej, w związku z ograniczeniem zakresu ruchu, bólem oraz brakiem postępu w usprawnianiu. Powyższe uniemożliwiało powódce normalne funkcjonowanie zarówno w sferze życia domowego jak i zawodowego, bowiem przez kilka miesięcy po wypadku utrzymywały się u niej dolegliwości bólowe oraz miała ograniczoną ruchomość ciała. W ocenie powódki, powstałe uszkodzenia ciała sprawiają, że nie można wykluczyć powikłań zdolności funkcjonowania uszkodzonego organu w przyszłości. Wskazała również, że ma problemy z wykonywaniem obowiązków domowych, w szczególności tych, które wymagają od niej wysiłku fizycznego oraz pogorszeniu uległ jej stan psychiczny - na skutek stanów lękowych unikała zatłoczonych miejsc, przejazdów środkami komunikacji miejskiej oraz samochodem osobowym. Dodała, że długotrwałe zwolnienie lekarskie oraz pobieranie przez nią świadczenia rehabilitacyjnego doprowadziło do pogorszenia się sytuacji zawodowej powódki poprzez utratę dotychczasowego dobrze płatnego stanowiska, a w konsekwencji otrzymała wypowiedzenie umowy o pracę. Dodała również, iż strona pozwana nie przyjęła swojej odpowiedzialności za skutki tego zdarzenia oraz odmówiła wypłaty jakiejkolwiek kwoty tytułem zadośćuczynienia (pozew k. 1 – 8). W odpowiedzi na pozew, pozwany reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika będącego radcą prawnym, wniósł o oddalenie powództwa w całości, zawiadomienie o toczącym się procesie i wezwanie do udziału w sprawie jako przypozwanego (...) S.A. z siedzibą w S. oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W ocenie strony pozwanej, to powódka ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia, w wyniku którego doznała urazu, bowiem nie powinna opuszczać fotela pasażerskiego w trakcie jazdy do chwili zatrzymania pojazdu na przystanku (odpowiedź na pozew k. 69 - 71). W piśmie procesowym z dnia 4 sierpnia 2016 r. strona powodowa, mając na uwadze treść opinii biegłego z zakresu chirurgii i chirurgii naczyniowej, rozszerzyła powództwo o kwotę 49.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwanemu pisma w zakresie rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty (pismo z dnia 9 sierpnia 2016 r. (k. 201 – 202). W toku dalszego postępowania, strony konsekwentnie podtrzymywały dotychczasowe stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 19 grudnia 2013 r. w W., podczas drogi do pracy autobusem relacji O.W., M. I. upadła na podłogę. Pojazdem kierował S. T. (pismo z dnia 13 października 2014 r. k. 48, zeznania świadka S. T. k.151, dowód z zeznań powódki k. 152 - 153). M. I. podeszła do kierowcy informując go, że podczas szykowania się do wyjścia i zakładania okrycia wierzchniego uległa wypadkowi i doznała urazu ręki (zeznania świadka S. T. k.151). Wówczas kierowca zatrzymał pojazd na pierwszym przystanku i wezwał karetkę pogotowia. Autobus, którym wykonywany był kurs wyposażony był w (...) (zeznania świadka S. T. k.151, dowód z zeznań powódki k. 152 - 153). O zaistniałym zdarzeniu S. T. poinformował Prezesa Zarządu Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w O. (oświadczenie z dnia 19 grudnia 2013 r. k. 91). M. I. została przetransportowana karetką do (...) Szpitala (...) w W.. W badaniu fizykalnym i obrazowym stwierdzono wielołamowe przemieszczone złamanie końca bliższego kości ramiennej lewej. Założono unieruchomienie w postaci gipsowego opatrunku D.’a. Jednocześnie ustalono wskazania do leczenia operacyjnego i skierowano powódkę na badanie konsultacyjne w dniu 20 grudnia 2013 r. Po przeprowadzonym badaniu potwierdzono konieczność leczenia operacyjnego. M. I. została hospitalizowana w dniu 29 grudnia 2013 r. w Klinice (...). W dniu 30 grudnia 2013 r. w znieczuleniu przewodowym wykonano otwartą repozycję i wewnętrzną stabilizację płytą blokowaną kości ramiennej lewej. Przebieg pooperacyjny był powikłany anemizacją powódki. W dniu 2 stycznia 2014 r. powódka wypisana została do domu z zaleceniem wykonywania zmiany opatrunków co 2 dni, utrzymania unieruchomienia do 6 tygodni. Zalecono również dalszą kontrolę w (...). M. I. została ponownie hospitalizowana w dniu 21 maja 2014 r. na skutek rozpoznania konfliktu w przestrzeni podbarkowej lewej. Ze względu na stwierdzoną niedokrwistość megaloblastyczną i wysokie parametry enzymów wątrobowych odroczono leczenie operacyjne od czasu internistycznego wyrównania parametrów i pacjentkę wypisano do domu. Po poprawie parametrów, zabieg operacyjny wykonano w dniu 9 października 2014 r. Polegał on na usunięciu materiału zespoleniowego z kości ramiennej lewej i uwolnieniu ze zrostów przestrzeni podbarkowej lewej. Przy wypisie zalecono utrzymanie unieruchomienia przez okres do 2 tygodni, zmianę opatrunków co 2-3 dni, kontrolę w poradni i dalszą rehabilitację (dokumentacja medyczna k. 10 – 35, 49 – 52, dowód z zeznań powódki k. 152 – 153, dowód z zeznań świadka K. W. k. 130 – 131). Doznanym przez M. I. urazom na skutek wypadku z dnia 19 grudnia 2013 r. towarzyszyły silne dolegliwości bólowe. Przez kilka miesięcy po wypadku miała ograniczoną ruchomość ciała i odbywała rehabilitację. Powyższe uniemożliwiało jej normalne funkcjonowanie, miała problemy z wykonywaniem obowiązków domowych, w szczególności tych, które wymagały od niej wysiłku fizycznego. W okresie leczenia i rekonwalescencji w codziennych czynnościach przeważnie pomagała jej matka (dowód z zeznań powódki k. 153, dowód z zeznań świadka K. W. k. 130 - 131). Przez długi czas po wypadku M. I. przebywała na zwolnieniu lekarskim (dowód z zeznań powódki k. 153, dowód z zeznań świadka K. W. k. 131). Decyzją z dnia 6 listopada 2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych w W. przyznał M. I. prawo do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 16 grudnia 2014 r. do dnia 15 marca 2015 r. w wysokości 75 % podstawy wymiaru (decyzja ZUS z dnia 6 listopada 2014 r. k. 36 - 37). Obecnie M. I. jest osobą bezrobotną. W styczniu 2015 r. otrzymała wypowiedzenie od dotychczasowego pracodawcy – Narodowego Banku Polskiego w W. z powodu reorganizacji. Od ww. decyzji M. I. nie odwoływała się (dowód z zeznań powódki k. 153, dowód z zeznań świadka K. W. k. 131). M. I. ma stany lękowe, unika zatłoczonych miejsc, przejazdów środkami komunikacji miejskiej oraz samochodem osobowym (dowód z zeznań powódki k. 153, dowód z zeznań świadka K. W. k. 131). Obrażenia powstałe na skutek wypadku z dnia 19 grudnia 2013 r. skutkowały powstanie 28 % stałego uszczerbku na zdrowiu. U M. I. stwierdzono utrzymujące się dolegliwości bólowe lewego barku z widocznymi zanikami mięśniowymi obręczy barkowej oraz osłabienie siły mięśniowej lewego barku i objawy wskazujące na uszkodzenie nerwu promieniowego. Wymaga ona kilkuletniej rehabilitacji przynajmniej 2 razy w roku. Sprawność powódki jest zdecydowanie zmniejszona na skutek ograniczenia siły mięśniowej lewego barku (dowód z opinii biegłego sądowego J. P. k. 174 – 178). Obrażenia, których doznała powódka nie mogły powstać w pozycji stojącej powódki. Mogły powstać na skutek upadku lub bezpośredniego uderzenia powódki lewym barkiem na skutek gwałtownego hamowania pojazdu i niespodziewanej nagłej zmianie uprzednio zajmowanej stojącej pozycji ciała (dowód z opinii biegłego sądowego J. P. k. 218). W chwili obecnej M. I. uskarża się niesprawność lewego barku i niedoczulicę palców (dowód z zeznań powódki k. 152 – 153, dowód z opinii biegłego sądowego J. P. k. 176). W bruździe naramiennej lewej u M. I. widoczna jest pozaciągana, ruchoma blizna pooperacyjna długości 12 cm (dowód z opinii biegłego sądowego J. P. k. 176). M. I. zwracała się do Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w O. o wypłatę zadośćuczynienia w kwocie 50.000 zł za krzywdy poniesione w wyniku wypadku z dnia 19 grudnia 2013 r., jednak to odmówiło jej wypłaty świadczenia (dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 8 maja 2014 r. k. 38 – 42, pismo z dnia 26 maja 2014 r. k. 43, pismo z dnia 9 lipca 2014 r. k. 44 – 44v., pismo z dnia 22 lipca 2014 r. k. 45, pismo z dnia 1 października 2014 r. k. 4, pismo z dnia 8 grudnia 2014 r. k. 47). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o złożone do akt sprawy dokumenty, dowód z zeznań świadków, dowód z przesłuchania powódki oraz opinie biegłego sądowego J. P. (o czym niżej). W ocenie Sądu, zgromadzone w sprawie dowody pozwoliły w pełni na dokonanie prawidłowych ustaleń faktycznych i prawnych.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu, powództwo nie zostało należycie udowodnione. Podstawę prawną roszczenia dochodzonego w niniejszej sprawie stanowił przepis art. 435 k.c. w zw. z art. 436 k.c. Zgodnie z art. 435 przedsiębiorca ponosi odpowiedzialność, za szkodę wyrządzoną przez ruch jego przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialność. W tego typu postępowaniach specyficznie rozłożony jest ciężar dowodu, strona powodowa musi bowiem wykazać, że doszło do zdarzenia powodującego szkodę jak i że zdarzenie to pozostaje w normalnym związku przyczynowym z ruchem przedsiębiorstwa, czy też w przypadku takim jak ma miejsce w niniejszej sprawie w związku z ruchem pojazdu wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody. W takim przypadku zaś strona pozwana może wykazywać, że zaszły okoliczności wyłączające jej odpowiedzialność tj. że do zdarzenia doszło na skutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego albo wyłącznie z winy osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. W doktrynie podnosi się, że pojęcie ruchu środka komunikacji można ujmować w dwu aspektach. Wskazuje się, że pojazd jest w ruchu jedynie wtedy, gdy pracuje silnik lub mechaniczny środek komunikacji przemieszcza się w przestrzeni własnym napędem albo nawet siłą bezwładności; źródło niebezpieczeństwa tkwi wtedy w samym pojeździe. W ujęciu szerszym pojazd jest w ruchu od chwili uruchomienia silnika, aż do ukończenia jazdy w następstwie osiągnięcia miejsca przeznaczenia lub wskutek planowanej przerwy w podróży. Gdy podstawę odpowiedzialności stanowi art. 435 w zw. z art. 436 KC, istnieją względy jurydyczne, które nakazują uznać za trafną tą drugą definicję ruchu pojazdu (por np. wyroki Sadu Najwyższego z dnia 7.4.2005 r., II CK 572/04 i z dnia 11.4.2003 r., III CKN 1522/00). Mając na uwadze powyższe stanowisko należało przyjąć, że pojazd, w którym znajdowała się powódka w chwili zdarzenia znajdował się w ruchu w rozumieniu powyższych przepisów. W autobusie był uruchomiony silnik i nie osiągnął on jeszcze swego miejsca przeznaczenia. Kluczowe znaczenie miało zaś tutaj wykazanie zaistnienia normalnego związku przyczynowego pomiędzy tymże ruchem pojazdu, a powstałą szkodą. W przekonaniu Sądu, powódka tego związku nie wykazała, bowiem do zdarzenia nie mogło dojść w opisywanych przez nią okolicznościach. Z konsekwentnie przedstawianej przez stronę powodową wersji wynikało, że przewróciła się w autobusie w trakcie ubierania się, gdy pozostawała na swoim miejscu siedzącym. Z jej zeznań wynika, że autobus wtedy gwałtownie zahamował, a ona spadła z miejsca i uderzyła się barkiem, najprawdopodobniej o siedzenia po przeciwległej stronie przejścia w autobusie. W przekonaniu Sądu, obrażenia takie nie mogły jednak powstać w opisywanych okolicznościach. Jeśli w istocie powódka siedziała na swoim miejscu, to w przypadku gwałtownego hamowania uderzyłaby w siedzenie znajdujące się przed nią. Jednakże ze względu na niewielką odległość od tej przeszkody, jak i jej względną elastyczność w autobusach rejsowych, nie mogłoby dojść do tak poważnych obrażeń. Powyższe znajduje zresztą potwierdzenie w uzupełniającej opinii biegłego. Biegły wskazał bowiem, że do takich obrażeń mogło dojść na skutek gwałtownego hamowania pojazdu i niespodziewanej, nagłej zmiany uprzednio zajmowanej stojącej pozycji ciała. Biegły zakładał zatem, że do powstania takiego obrażenia potrzebne było co najmniej tyle energii, ile powstaje przy upadku człowieka na bark z pozycji stojącej. W przekonaniu Sądu, zasady logiki i doświadczenia życiowego nakazują stwierdzić, że energia jaka powstaje w takim przypadku, tj. w przypadku bezwładnościowego przemieszczenia się ciała dorosłego człowieka na odległość kilku metrów i uderzenia o twardą powierzchnię, jest zdecydowanie większa jak energia powstająca w przypadku przemieszczenia się o zaledwie kilkanaście, kilkadziesiąt centymetrów i uderzenia w przeszkodę, która jest częściowo elastyczna. Ponadto samo hamowanie nie mogło, w przekonaniu Sądu, spowodować wyrzucenia powódki z siedzenia w lewo po tak dużym kątem, aby nie uderzając w siedzenie przed nią uderzyła barkiem w siedzenia po lewej stronie przejścia. Hamowanie pojazdu mechanicznego jakim jest autobus, jako manewr skutkujący wytraceniem prędkości pojazdu, oddziałuje na pasażerów w ten sposób, iż powstaje względem nich siła bezwładności o kierunku skierowanym do przodu pojazdu. Przy normalnym więc hamowaniu, nawet bardzo gwałtownym, nie może dojść do wyrzucenia pasażera w bok, niemal pod kątem prostym do osi ruchu pojazdu. Możliwe jest oczywiście że vektor siły hamowania nie będzie skierowany bezpośrednio wzdłuż osi pojazdu, choćby w przypadku gdy hamowanie odbywa się na zakręcie, jednakże mimo wszystko pasażer porusza się w takim przypadku przede wszystkim do przodu i nie może bez kolizji z przedmiotami znajdującymi się w bezpośredniej odległości przed nim, uderzyć w przedmioty znajdujące się po bokach. Taki ruch ciała powódki, jaki wynika z jej zeznań, mógłby w zasadzie powstać wyłącznie przy uderzeniu w jakąś przeszkodę bokiem przez autobus lub przy uderzeniu innego pojazdu w jego bok. Z materiału dowodowego nie wynika zaś, aby do takiego zdarzenia doszło. Ponadto należy zauważyć, że nikt poza powódką nie zauważył tego gwałtownego hamowania autobusu. Słuchany jako świadek kierowca autobusu w ogóle nie pamiętał aby miało w tamtym momencie miejsce jakieś zdarzenie drogowe, które spowodowałoby konieczność hamowania. Nie było też dowodów na to, aby jakikolwiek inny pasażer skarżył się na dolegliwości związane z takim manewrem. W przekonaniu Sądu, przedstawienie przez samą powódką tak nie pasującej wersji zdarzenia do mechanizmu, w jakim mogły powstać jej obrażenia, wykluczały przyjęcie za udowodnionego zaistnienia adekwatnego związku przyczynowego między ruchem pojazdu pozwanego a powstałą szkodą. Z tych względów, Sąd oddalił powództwo. Odnosząc się do ustalenia zasady ponoszenia kosztów niniejszego procesu Sąd miał na względzie, iż w myśl art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszy procesu), natomiast stosownie do treści art. 98 § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez radcę prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa strony. Mając na uwadze powyższe, w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163 poz. 1349 ze zm.), Sąd zasądził od M. I. na rzecz Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w O. kwotę 197,00 zł tytułem kosztów procesu. Na ww. kwotę składały sie koszty zastępstwa procesowego w wysokości 180 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Orzeczenie zawarte w punkcie III sentencji wyroku znajduje oparcie w dyspozycji art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2014 r., poz. 1025 z późn. zm.). Sąd nakazał pobrać tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od M. I. na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w W. kwotę 635,44 zł jako sumę wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa związanych ze zwrotem kosztów podróży i utraconego zarobku świadków (37 zł + 81,26 zł + 81,26 zł) oraz wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa związanych z wynagrodzeniem biegłego za sporządzenie opinii w sprawie (435,92 zł). Nieuiszczone koszty sądowe związane z opłatę od pozwu oraz opłatę od rozszerzonego powództwa, od których powódka została zwolniona, przejęto na rachunek Skarbu Państwa (pkt IV). Z tych względów, orzeczono jak w sentencji wyroku.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.

SSR Bartosz Grajek

19.01.2017 r.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aneta Stańczuk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi Północ w Warszawie
Data wytworzenia informacji: